Oba pojazdy jechały autostradową nitką w kierunku Katowic. W pewnym momencie kierowca busa z impetem uderzył w tył osobowej daci.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy stwierdzili, że kierowca samochodu osobowego doznał obrażeń i jest pod opieką ratowników medycznych - relacjonuje bryg. Piotr Zdziechowski z Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich. - Natomiast busem podróżowało 9 osób i nikomu nic się nie stało.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów w pojazdach. Kierowca samochodu osobowego po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego został zabrany do szpitala.
Na miejscu działali zarówno strażacy ze Strzelec Opolskich, jak i Krapkowic.
Przyczyny wypadku będzie wyjaśniać policja. W miejscu gdzie doszło do zdarzenia kierowcy mają do dyspozycji aż trzy pasy ruchu w jednym kierunku (jest to podjazd pod Górę św. Anny).
Kierowco, pamiętaj o korytarzu życia
Z powodu wypadku na autostradzie występowały utrudnienia (przez ok. 1 godz. 30 min). Z tego powodu w rejonie Góry św. Anny powstał korek.
- Apelujemy do kierowców, aby zachowali ostrożność w trakcie jazdy. Ponadto apelujemy, by momencie powstania zatoru, kierowcy tworzyli korytarz życia, celem sprawnego dotarcia służb ratowniczych do miejsca zdarzenia - dodaje bryg. Piotr Zdziechowski.
Miejsce wypadku:

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?