Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała po emocjonującym boju z Halkbankiem Ankara. To mały krok w stronę ćwierćfinału Ligi Mistrzów

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Halkbank Ankara 3:2
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Halkbank Ankara 3:2 CEV
Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wygrali u siebie 3:2 z Halkbankiem Ankara w pierwszym meczu barażowym o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Spotkanie obfitowało w różnorodne emocje.

Niestety, przez wielu ta potyczka zostanie zapamiętana przede wszystkim przez pryzmat rzeczy pozasportowych. Bo prawdziwym kuriozum w siatkówce jest fakt, że tie-break zakończony wynikiem 15:12 ... jest zdecydowanie najdłuższym setem w całym meczu! W konfrontacji ZAKSY z Halkbankiem trwał aż 38 minut (dla porównania, pozostała z najdłuższych, druga partia 31 minut), lecz oczywiście w niewielkim stopniu przyczynili się do tego sami zawodnicy obu drużyn. Wszystko było spowodowane kilkunastominutową przerwą związaną z faktem, że sędziowie spotkania (mocno zamieszani w to byli również, a może i przede wszystkim ci stolikowi) nie potrafili poprawnie policzyć wyniku w połowie decydującej odsłony ...

Na szczęście nie była to jedyna rzecz godna zapamiętania podczas tego meczu. Emocje rozkręcały się w nim jednak stopniowo. W pierwszym secie mieliśmy do czynienia z niewielką ich dawką. Od początku ułożył się on lepiej dla Halkbanku, który w inauguracyjnej partii dominował na tyle, że ZAKSA ani razu nie wyszła na choćby minimalne prowadzenie. Ostatecznie wicemistrzowie Turcji zaczęli bój od wygranej 25:21.

Kędzierzynianie bardzo długo nie mogli też odnaleźć właściwego rytmu w drugim secie. Dość powiedzieć, że Halkbank prowadził w nim już nawet 19:15 i do tego momentu gospodarze ani przez chwilę nie mieli choćby punktu przewagi ... Aż nagle wtedy, przy serii zagrywek Łukasza Kaczmarka, losy spotkania odwróciły się o 180 stopni. Ni z tego, ni z owego miejscowi najpierw zdobyli aż sześć punktów z rzędu, a potem poszli za ciosem i dopięli swego (25:22), w dużej mierze za sprawą kolejnych udanych zagrań Kaczmarka.

Tak efektowna końcówka mocno przełożyła się na postawę ZAKSY w trzeciej partii. Ona bowiem przez cały czas układała się po jej myśli. Goście z Turcji nie byli w stanie powstrzymać rozpędzonych przeciwników. Swoją wyższość ekipa z Kędzierzyna-Koźla potwierdziła triumfem 25:21.

Do połowy czwartej odsłony nadal wszystko układało się po jej myśli. Całkowicie się to jednak odwróciło przy stanie 12:10 dla kędzierzynian. Wtedy to, tuż po wykonaniu asa serwisowego, świetnie grający Kaczmarek totalnie nieoczekiwanie ... podciął skrzydła swojemu zespołowi. Niepotrzebna, agresywna reakcja z jego strony w kierunku sztabu szkoleniowego Halkbanku najpierw poskutkowała czerwoną kartką (równoznaczną z utratą punktu), a w dłuższej perspektywie rozregulowaniem całej drużyny. Nagle zawodnicy ZAKSY zaczęli mieć ogromne problemy z przyjęciem zagrywki. Nie potrafili tego też zniwelować innymi elementami, przez co kilka minut później zrobiło się ... 21:13 dla zespołu z Ankary. Koniec końców zwyciężył on do 16.

Tie-break, abstrahując już od sytuacji opisanej na początku, zaczął się również źle dla gospodarzy - od prowadzenia Halkbanku 5:2. Dwoma asami serwisowymi ZAKSĘ do gry błyskawicznie przywrócił jednak Bartosz Bednorz, a potem to już ona rozdawała karty w ostatniej partii, którą wygrała 15:12.

Rewanżowy mecz w stolicy Turcji odbędzie się w środę 7 lutego o godz. 16 (czasu polskiego).

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Halkbank Ankara 3:2 (21:25, 25:22, 25:21, 16:25, 15:12)
ZAKSA: Janusz (2 pkt), Chitigoi (10), Smith (4), Kaczmarek (23), Bednorz (20), Takvam (1), Shoji (libero) oraz Zapłacki (1), Kluth, Pashytskyy (5), Biernat, Banach.
Halkbank: Ma’a (3), Ngapeth (21), Tayaz (8), Abdel-Aziz (15), Lagumdzija (8), Matic (10), Done (libero) oraz Perrin (5), Unver.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska