Grzegorz Ostromecki: - Skala wycinek drzew w Opolu jest przerażająca

Artur  Janowski
Artur Janowski
- Dziwi mnie, że nikt nie wyciąga wniosków z tego, jak na usuwanie drzew reagują mieszkańcy - mówi w programie "Gość nto" Grzegorz Ostromecki, ogrodnik i ekolog.

Obecnie w Opolu trwa wycinka drzew przy dworcu Opole Wschodnie, a wcześniej usuwano drzewa np. sprzed Zamku Górnego, czy z parku Nadodrzańskiego. Wycinkę przeprowadzono także w czasie poszerzania ulicy Niemodlińskiej.

Drogowcy przekonują, że usuwanie drzew to konieczność i że pojawią się nowe rośliny. Wielu opolan to nie przekonuje.

- Dziwi mnie, że nikt nie bierze uwagę tych protestów, tymczasem my nie narzekamy, aby narzekać. Mamy swoje argumenty, a w przypadku Zamku Górnego część drzew można było spokojnie uratować - twierdzi Ostromecki.

Według Ostromeckiego stan przyrody w Opolu stanie się ważnym elementem kampanii wyborczej w najbliższych wyborach samorządowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska