Grzegorz Schetyna ostro o powiększeniu Opola [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Grzegorz Schetyna i marszałek Andrzej Buła.
Grzegorz Schetyna i marszałek Andrzej Buła. Arti
- To co się dzieje obecnie jest demonstracją centralnej władzy i rządzącej partii PiS, która chce powiedzieć, że wszystko może - przekonywał w Opolu przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Schetyna do tej pory o powiększeniu stolicy regionu mówił bardzo delikatnie. Nie negował samej idei zmian granic, która miałaby doprowadzić do wzmocnienia potencjału Opola. Dziś jednak lider PO przyjął inne stanowisko. Zapowiedział, że Platforma jest przeciwna temu, w jaki sposób przeprowadza się cały proces.

- Nie można podejmować takiej decyzji, jeśli nie ma zgody mieszkańców - mówił Schetyna. - Miasto nie wykorzysta nowej szansy, jeśli nie będzie zgody wewnątrz i będą nadal konflikty. To co teraz obserwujemy, jest drogą donikąd. Oceniam to jako demonstrację centralnej władzy i rządzącej partii PiS, która chce powiedzieć, że wszystko może.

Schetyna zapowiedział też, że Platforma włączy się w mediacje pomiędzy stronami konfliktu i to mimo, że rząd już podjął decyzję w sprawie zmian granic stolicy regionu.

- Ale rozporządzenie jeszcze nie weszło w życie, proszę mieć więcej wiary - stwierdził przewodniczący.

O powiększeniu Opola mówił też były wojewoda Ryszarda Wilczyński, obecnie poseł PO.

- W Dobrzeniu Wielkim nastroje się radykalizują, może dojść do jeszcze ostrzejszych protestów. Winę za to zamieszanie ponosi rząd - ocenił Wilczyński.

Przypomnijmy, że Opole powiększy się o tereny czterech gmin już od stycznia 2017 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska