Gwardia Opole gra w pucharze z Vive Tauron Kielce

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Rozgrywający Gwardii Mateusz Morawski będzie miał zapewne okazję powalczyć z Branko Vujovicem.
Rozgrywający Gwardii Mateusz Morawski będzie miał zapewne okazję powalczyć z Branko Vujovicem. Sławomir Jakubowski
Gwardia Opole w środę (10.05) gra ostatni w sezonie mecz w Opolu. W rewanżowym starciu półfinału PGNiG Pucharu Polski podejmuje mistrza kraju - Vive Tauron Kielce.

Co prawda opolan czekają jeszcze co najmniej trzy mecze w rywalizacji o Puchar PGNiG Superligi, ale spotkania te odbędą się w Gdańsku, Krapkowicach i Komprachcicach. W dwóch ostatnich ośrodkach w ramach popularyzacji i promocji piłki ręcznej na Opolszczyźnie. Z Górnikiem Zabrze nasz zespół zmierzy się 17 maja (środa) w Krapkowicach, natomiast 20 maja (sobota) z Chrobrym Głogów zagra w Komprachcicach.

Dziś w Opolu w hali przy ul. Kowalskiej (początek godz. 18.30) ostatni mecz sezonu i to z nie byle kim, bo z triumfatorem poprzedniej edycji Ligi Mistrzów i wielokrotnym mistrzem kraju z Kielc. To spotkanie o awans do finału krajowego pucharu, ale ta kwestia jest już w zasadzie przesądzona. Na parkiecie rywala gwardziści przegrali bowiem aż 23-38, a to strata nie do odrobienia z takim, a pewnie też każdym innym, rywalem.

- Awans jest już niestety rozstrzygnięty, ale to nie oznacza, że zagramy towarzysko - mówi trener Gwardii, Rafał Kuptel. - Mecz z Vive to zawsze świetna okazja, aby podpatrzeć doskonałego rywala, czegoś nowego się nauczyć. Dla moich w większości młodych podopiecznych to okazja, aby nabyć kolejne niezbędne doświadczenia. Cel? Zagrać z wiarą i determinacją, walczyć i postarać się jak najwięcej wyciągnąć. Dobra postawa i ewentualnie wynik będzie nagrodą za cały sezon dla zespołu i kibiców.

Kielczanie na pewno nie zagrają w optymalnym zestawieniu. Większość zawodników Vive Tauronu, podobnie jak Adam Malcher, przez cały ubiegły tydzień miała obowiązki reprezentacyjne (w Kielcach trenowali tylko Mariusz Jurkiewicz, Uros Zorman i Dean Bombac), więc trenerzy kieleckiego zespołu dadzą dziś wolne kilku podstawowym zawodnikom. Do Opola pojedzie spora grupa zawodników z drugiego zespołu.

- Na mecz z Gwardią pojadą Branko Vujovic, Bartłomiej Bis, Szymon Skowron i Michał Grabowski. Dadzą odpocząć kilku starszym zawodnikom, którzy mieli obciążenia związane z meczami w reprezentacjach, a czekają nas także kolejne ważne spotkania w Superlidze - mówi drugi trener kieleckiej drużyny, Tomasz Strząbała.

MAGAZYN SPORTOWY24 - POPEK O WALCE Z HARDCOROWYM KOKSEM I NIE TYLKO!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska