Związek Piłki Ręcznej w Polsce zdecydował się wykorzystać wszystkie przysługujące naszemu krajowi miejsca w europejskich pucharach i zgłosił do nich cztery ekipy. Wśród nich jest zgłoszona do Pucharu EHF Gwardia Opole, która zajęła 5. miejsce w PGNiG Superlidze i zagrała w półfinale Pucharu Polski.
Nasz klub dostał od krajowej federacji propozycję, gdyż nie zainteresowane występami na europejskich arenach były MMTS Kwidzyn (4. miejsce w PGNiG Superlidze i półfinał krajowego pucharu) oraz Górnik Zabrze (triumfator Pucharu Superligi).
- Chcemy skorzystać z zaproszenia na europejskie salony i staramy się o to by zagrać, a wszystko uzależnione jest od finansów - mówi Tomasz Wróbel, dyrektor klubu z Opola. - Prowadzimy rozmowy i mamy czas na potwierdzenie do 4 lipca. To świetna okazja, aby na 800-lecie miasta po 40 latach przerwy znów zespół z Opola zagrał w europejskich pucharach (w piłkarskim Pucharze UEFA w 1977 roku Odra Opole grała z FC Magdeburg - dop. red.). Robimy wszystko, aby znaleźć dodatkowe pieniądze na reprezentowanie Polski na arenie europejskiej i jesteśmy dobrej myśli.
Według listy rankingowej naszej federacji przysługuje jedno miejsce w męskiej Lidze Mistrzów i trzy w Pucharze EHF Do pierwszej zgłoszono Vive Kielce i jednocześnie wysłano dodatkowe zgłoszenie dla Wisły Płock. Jeżeli zostanie ono odrzucone to zespół ten zagra w Pucharze EHF obok Azotów Puławy i być może Gwardii.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
