Największym problemem hali jest niemalże całkowity brak izolacji termicznej. Gigantyczne szyby, które rozciągają się na całą długość ścian, sprawiają, że obiekt zachowuje się jak szklarnia. Latem, gdy świeci słońce, temperatura w środku jest nie do zniesienia - przekracza ponad 35 stopni Celsjusza. W okresie jesienno-zimowym temperatura ledwo przekracza natomiast kilka stopni powyżej zera.
Miejscowa hala została wybudowana w latach 70. ubiegłego stulecia. Mieszkańcy mają do niej duży sentyment, bo stawiali ją w czynie społecznym.
- Problemy z obiektem zaczęły się już kilkanaście lat temu, gdy zakłady obuwnicze "Otmętu" przestały wytwarzać parę, którą był ogrzewany - mówi Józef Piosek, prezes krapkowickiej "komunalki". - Prywatny zarządca postawił wtedy piece olejowe, z którego ciepło rozprowadzane jest dmuchawami. Ale podczas mrozów trudno w ten sposób ogrzać halę.
Do tego gmina musi płacić gigantyczne rachunki, które w ostatnich latach jeszcze wzrosły z powodu podwyżek cen energii. Samo ogrzanie obiektu kosztuje miesięcznie aż 22 tys. złotych! Zarządca rozważał zamykanie obiektu w okresie zimowym, ale uznał, że doprowadziłoby to do jego całkowitej degradacji.
- Zniszczyłby się parkiet, popękałyby rury z wodą - dodaje Daniel Medwid, administrator obiektu.
Ratunkiem dla hali sportowej może być jej ocieplenie i znaczna przebudowa - likwidacji gigantycznych okien i zastąpienie ich ścianami. Gmina złożyła w tej sprawie wniosek o unijne pieniądze. Teraz czeka na odpowiedź, bo bez tego hali grozi zamknięcie. - Chcemy, by po przebudowie obiekt był ogrzewany przy pomocy pomp ciepła i solarów - zaznacza Andrzej Kasiura, burmistrz Krapkowic. - Inwestycja będzie podzielona na etapy, a jej koszt to ok. 4 mln zł.
Informacja o przyznaniu dotacji zapadnie w najbliższych tygodniach. Jeżeli będzie pozytywna to gmina planuje rozpocząć pracę w przyszłym roku. Hala po przebudowie byłaby oddana do użytku już w 2014 r.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?