Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach otrzymał dramatyczne zgłoszenie. Dzwoniący z telefonu komórkowego mężczyzna zgłosił, że został uprowadzony w bagażniku samochodu w nieznane miejsce, że jest pobity i zakrwawiony.
Dodał jeszcze, że nadal siedzi w bagażniku samochodu, że telefon schował w skarpetce przed napastnikami i teraz prosi o pomoc. Zgłoszenie to zelektryzowało głubczyckich policjantów.
Kryminalni rozpoczęli poszukiwania samochodu z uwięzionym mężczyzną. Detektywi dotarli do znajomych i rodziny uprowadzonego mężczyzny.
Po czterech godzinach poszukiwań policjanci natrafili na poszukiwanego, który… ukrywał się przed nimi w piwnicy jednego w głubczyckich domów. Zgłoszenie okazało się fikcyjne.
38-letni mieszkaniec Głubczyc usłyszał już zarzuty zawiadomienia organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie. Grozi do dwóch lat pozbawienia wolności, a policjanci przygotowują rachunek za niepotrzebną akcję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?