Hokej na trawie. Nysanki grają na MŚ

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Głos Wielkopolski
W niemieckim Lipsku trwają halowe mistrzostwa świata mężczyzn i kobiet z udziałem dwóch naszych reprezentacji.

Opolscy kibice, zwłaszcza z Nysy, "łaskawszym" okiem spoglądają z pewnością na rywalizację kobiet, gdyż w 12-osobowej kadrze na tę imprezę znalazły się trzy zawodniczki z ekipy mistrza kraju ULKS Dwójka Nysa.
Trener Krzysztof Rachwalski zdecydował się zabrać hokeistki, które od dłuższego czasu reprezentują regularnie "biało-czerwone" barwy: 24-letnią Joannę Hawrot, 21-letnią Amelię Katerlę oraz 23-letnią bramkarkę Dominikę Nowicką.

Poza tym w drużynie są cztery hokeistki z klubów zagranicznych oraz dwie zawodniczki z Politechniki Poznań i trzy ze Startu Brzeziny.

Polki zmagania rozpoczęły od fazy grupowej (są dwie grupy, a w turnieju startuje 12 zespołów), w której rozegrały pięć spotkań. Na otwarcie turnieju nasze panie przegrały 2-3 z Czeszkami, zremisowały 3-3 z Białorusinkami, pokonały Kazachstan 6-1 (po bramce zdobyły Hawrot i Katerla) oraz 5-1 Republikę Południowej Afryki.
W ostatniej kolejce, która decydowała o ostatecznej kolejności w grupie biało-czerwone nie sprostały liderkom Holenderkom, przegrywając 3-6 (dwie bramki Hawrot).

W efekcie nasza reprezentacja zakończyła pierwszą fazę na 4. miejscu i awansowały z ostatniej pozycji do ćwierćfinału. W nim rywalizacja toczy się między grupami systemem na krzyż, a Polki trafiły na triumfatorki grupy A - Niemki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska