Hokejowy Orlik Opole z nową nazwą

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Michael Cichy (z lewej) i Alex Szczechura znów powinni stanowić o sile opolskiego zespołu.
Michael Cichy (z lewej) i Alex Szczechura znów powinni stanowić o sile opolskiego zespołu. Oliwer Kubus
Sfinalizowana została umowa z potężnym sponsorem - koncernem PGE.

Kiedy dziewięć miesięcy temu w opolskim ratuszu uroczyście podpisywano list intencyjny pomiędzy Orlikiem, władzami koncernu PGE oraz miasta dotyczący wspomagania ekstra­kla­sowej drużyny przez potężnego sponsora można było spodziewać się lepszych dni dla opolskiego hokeja. Od momentu podpisania tego listu do finalizacji umowy minęło trochę czasu, ale najważniejsze, że do niej doszło.

Już w ostatnich tygodniach wszystko wskazywało na to, że finał rozmów będzie pomyślny. Działaczom Orlika udało się bowiem pozyskać kilku bardzo dobrych zawodników, a także zatrudnić kanadyjskiego trenera Jasona Morgana, który jako zawodnik występował w najlepszej na świecie lidze zawodowej - NHL.

Ponadto do opolskiej drużyny powrócił po roku gry w lidze Kazachstanu świetny amerykański bramkarz John Murray. Nadal w Orliku będą grać dwaj najlepsi strzelcy poprzedniego sezonu: reprezentant Polski Michael Cichy i Kanadyjczyk Alex Szcze­chura. Obaj występowali w opolskim zespole w fazie zasadniczej poprzedniego sezonu, a na play offy zostali wypożyczeni do STS-u Sanok. Zakontraktowano też innego reprezentanta Polski - 23-letniego napastnika Kacpra Guzika. To jeden z najlepszych polskich zawodników młodego pokolenia, który w dwóch ostatnich sezonach zdobywał tytuły mistrzowskie z GKS-em Tychy i Cracovią Kraków. Kontrakt przedłużył wreszcie wychowanek Orlika i reprezentant Polski - obrońca Bartłomiej Bychaw­ski oraz inni opolanie.

Skład zasilili także inni solidni zawodnicy. Kanadyjscy obrońcy: Brad Smith i Garrett Clarke grali pod okiem trenera Morgana w klubie DVTK Miszkolc, z którym zdobyli tytuł mistrza Węgier w poprzednim sezonie. W tej drużynie był również Amerykanin Jon Boras i miał świetne statystyki. On też dołączył do Orlika podobnie jak jego rodak Jared Brown, który przychodzi z STS-u Sanok.

Z takim składem i potężnym sponsorem zespół, który będzie grał pod nazwą PGE Orlik staje się poważnym kandydatem do walki o medal mistrzostw kraju.

„Nowego” Orlika kibice po raz pierwszy będą mogli zobaczyć na „Toropolu” w piątek o godz. 19.45 i w sobotę o godz. 12.00, kiedy rozpoczną się mecze sparingowe z GKS-em Katowice. To nowy zespół w rozgrywkach ekstraklasy, który dostał „dziką kartę” na występy w niej. Jego skład w większości stanowią zawodnicy z wycofanego z gry STS-u Sanok. W opolskiej drużynie testowani będą trzej zagraniczni napastnicy: 26-letni Kanadyjczyk Patrick Marsh oraz dwaj 21-letni Czesi Dominik Synek i Petr Ceslik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska