Hospicjum Opolskie działa od ponad pół roku przy placu Kościelnym w Opolu (Nowa Wieś Królewska). Trafiają tu osoby, wobec których medycyna jest już bezradna. - Chcemy, żeby ostatnie chwile ich życia były radosne, żeby nie towarzyszył im ból i strach - mówi Katarzyna Dera z hospicjum.
Na opiekę nad pacjentami placówka dostaje pieniądze z NFZ, ale pokrywają one zaledwie 60 proc. wszystkich wydatków. - Pieniądze na opłacenie prądu czy ogrzewania musimy zdobyć sami. Pomaga nam w tym Stowarzyszenie Hospicjum Opolskie i darczyńcy - uzupełnia Dera.
Ostatnio pojawił się kolejny problem - posłuszeństwa odmówiła pralka. - Usługi pralnicze są drogie, dlatego do tej pory, to co mogliśmy - praliśmy na miejscu. Ostatnio pracownicy zaczęli zabierać rzeczy do domu, żeby nie narażać hospicjum na kolejne koszty, ale jest to kłopotliwe rozwiązanie - mówi Katarzyna Dera.
W hospicjum przydałaby się również pralko-suszarka, suszarka pokojowa, deska do prasowania, żelazko i dwa komplety wypoczynkowe. - Nie muszą to być rzeczy nowe, ważne jednak, żeby nadawały się do użytku - mówi Dera.
Osoby, które chcą przekazać dary mogą skontaktować się z hospicjum dzwoniąc pod nr tel.: 728 949 636. Równie potrzebne są kolejne ręce do pracy. Informację o tym, jak zostać wolontariuszem można znaleźć na stronie: www.hospicjumopolskie.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
