Hutnicy podejmują nowe wyzwania

Dorota Richter
Opolski PUP wraz z Hutą Małapanew z Ozimka chcą pomóc zwalnianym pracownikom wrócić na rynek pracy.

Opolski Powiatowy Urząd Pracy wspólnie z Hutą Małapanew zachęcają byłych pracowników do udziału w programie "Od zależności do samodzielności". Mogą z niego skorzystać wszyscy, którzy stracili pracę nie ze swojej winy w ciągu sześciu miesięcy od rozpoczęcia projektu, czyli od 1 maja br.

- Mogą się również do nas zgłaszać osoby przebywające na wypowiedzeniu - zachęca Jan Wierny, szef biura pracy w Hucie Małapanew, w którym prowadzona jest rekrutacja. - Jeśli ktoś będzie chciał wziąć w projekcie udział, nie będziemy stawiać przeszkód.

Zakład w Ozimku już od jesieni zeszłego roku boryka się z kryzysem. W sumie planuje zwolnić 300 pracowników.

- Może być ich mniej, wszystko zależy od sytuacji zakładu - mówi Jan Wierny.

Projekt "Od zależności do samodzielności" jest finansowany w całości przez Unię Europejską i ma być szansą na nowy start dla zwalnianych pracowników. Pomocą objętych zostanie ok. 70 osób.
Propozycje szkoleń przygotował PUP. Można wybrać m.in. kurs na operatora wózków widłowych, pracownika z podstawową obsługą komputera, sprzedawcę-handlowca, czy prawa jazdy kategorii C.

- Jednak lista propozycji nie jest zamknięta. Zainteresowani mogą też sami zaproponować rodzaj szkolenia - tłumaczy Wierny.

Do udziału w projekcie już się zgłaszają chętni, ale lista nadal jest otwarta. Oficjalnie rekrutacja zakończy się dopiero z końcem lipca, ale Jan Wierny zachęca, aby zapisywać się wcześniej.
- Wówczas szybciej będziemy mogli rozpocząć szkolenia - dodaje.

Dziesięć osób w ramach projektu zgłosiło chęć otworzenia własnej działalności. - Dla nich będą m.in. szkolenia z przedsiębiorczości czy tworzenia biznesplanów - mówi Wierny. - Czyli to, co może się przydać prowadzącym własne zakłady.

Osoby te będą mogły się starać o dofinansowanie na start do 40 tys. zł i o półroczne wsparcie pomostowe.

Jedną z osób, które zamierzają otworzyć własny biznes, jest Krzysztof Halupczok z Grodźca, który wcześniej przez 15 lat pracował bezpośrednio przy produkcji w hucie.

- O firmie myślałem już wcześniej, a teraz nadarzyła się idealna okazja, by przejść do czynów - mówi.

Pan Krzysztof zamierza zajmować się zakładaniem instalacji elektrycznych, monitoringu, alarmów
antywłamaniowych i przeciwpożarowych. Ponadto chce świadczyć usługi z zakresu telekomunikacji i teleinformatyki, czyli m.in. zarządzania sieciami komputerowymi i ich konserwacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska