Wszystko wskazuje na to, że igły w felernych opakowaniach nie znalazły się na Opolszczyźnie.
- Nie ma powodu do niepokoju - uspokaja Marek Brach, wojewódzki inspektor farmaceutyczny. - Nie otrzymaliśmy dotąd sygnału, by igły z zakwestionowanych serii znaleziono w którejś z placówek medycznych czy aptek w naszym regionie.
- W żadnym wypadku nie można używać igły, jeśli jej opakowanie jest nieszczelne - przestrzega Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. - Taki zabieg może skończyć się groźnymi powikłaniami, nawet sepsą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?