II liga szczypiornistów. ASPR Zawadzkie - Dziewiątka Legnica 37-29

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Mateusz Kaczka rzucił rywalom z Legnicy pięć goli.
Mateusz Kaczka rzucił rywalom z Legnicy pięć goli. Oliwer Kubus
Nie mieli większych problemów z pokonaniem będącego w dole tabeli beniaminka z Legnicy zawodnicy ASPR-u Zawadzkie.

Około 300 kibiców w tym kilkunastoosobowa grupa sympatyków klubu z Legnicy do 22. min oglądała wyrównaną walkę. Od tego momentu do końca pierwszej odsłony gospodarze rzucili sześć goli, a goście tylko jednego. Ten fragment meczu w decydującym stopniu zadecydował o końcowym zwycięstwie podopiecznych trenera Łukasza Morzyka.

Po przerwie emocji było już znacznie mniej. Gospodarze w pełni kontrolowali to, co działo się na parkiecie, a spotkanie toczyło się w myśl zasady “bramka za bramkę". Legniczanom ani razu nie udało się zbliżyć do naszego zespołu, tak by chociaż wprowadzić jakąś nerwowość w jego szeregach. Zespół z Zawadzkiego mógł więc grać spokojnie i punktować przeciwnika. Na koniec w pełni zasłużenie zaksięgował natomiast dwa punkty do tabeli.

W tabeli II ligi po siedmiu kolejkach ASPR zajmuje 3. miejsce mając 11 punktów na koncie. Prowadzi AZS Zielona Góra, który ma o punkt więcej.

ASPR Zawadzkie - Dziewiątka Legnica 37-29 (18-12)
ASPR:Skwara, Puszkar - Kaczka 5, Albinger 5, Hertel 6, Ł. Całujek 3, Krygowski 3, Kulej, Zagórowicz, Szlensog 1, Skowroński, Kewin Kubillas 4, P. Całujek 8, Szulc 2. Trener Łukasz Morzyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska