III liga po rundzie jesiennej

fot. Sławomir Mielnik
Sprowadzenie latem tej dwójki do Zdzieszowic było "strzałem w dziesiątkę“. Trener Ryszard Remień (z lewej) doprowadził zespół do tytułu mistrza jesieni, a Roland Buchała prowadzi w klasyfikacji strzelców.
Sprowadzenie latem tej dwójki do Zdzieszowic było "strzałem w dziesiątkę“. Trener Ryszard Remień (z lewej) doprowadził zespół do tytułu mistrza jesieni, a Roland Buchała prowadzi w klasyfikacji strzelców. fot. Sławomir Mielnik
Wiosną będziemy trzymać kciuki za zespół ze Zdzieszowic, który ma szanse na awans do II ligi. Większość pozostałych naszych drużyn walczyć będzie o utrzymanie.

Kiedy przed startem sezonu wydaliśmy w nto dodatek "GOL" i prezentowaliśmy nasze typy trafiliśmy niemal idealnie. Ruch Zdzieszowice miał się bić o awans, dla Leśnicy i Skalnika Gracze rezerwowaliśmy miejsce w środku tabeli, a TOR Dobrzeń Wielki, Start Namysłów, Rajfel Krasiejów, Victorię Chróścice i Start Bogdanowice typowaliśmy do zajęcia miejsc w dole tabeli.

- Przedsezonowe typowania co do siły drużyn z Opolszczyzny się sprawdzają - mówi szkoleniowiec Leśnicy Dariusz Kaniuka. - W poprzednim sezonie my i Ruch byliśmy w czołówce, ale teraz w mojej drużynie doszło do wielu zmian. Zakładałem zajęcie miejsca w czołówce. Szóstą pozycję, biorąc pod uwagę dużą ilość zmian w kadrze i przy dość spłaszczonym czubie tabeli, można uznać za przyzwoitą.

Jednak zdecydowanie na największe pochwały zasłużył Ruch. To klub budowany przez prezesa Krystiana Chmiela w bardzo rozsądny sposób. Zespół jest mieszanką rutyny z młodością. Pod okiem tak doświadczonych piłkarzy jak Tomasz Drąg, Marcin Feć, czy Marcin Rogowski znakomicie rozwijają się talenty młodych wychowanków. Braci Łukasza i Tomasza Damratów traktować należy już wręcz jako liderów zespołu. Podstawowymi zawodnikami są Dawid Kiliński i Przemysław Bella, a w kolejce są już następni: Marcin Kieszkowski, Kamil Jakubczak, czy Daniel Nowak.

Pochwalić należy też Skalnika Gracze. Zwłaszcza za wyniki z drużynami z województwa śląskiego, z którymi walczył jak równy z równym. Zespół ma pewne miejsce w środku tabeli, a dorobek byłby większy, gdyby nie strata punktów z dwoma najsłabszymi zespołami z Namysłowa (porażka 0-2) i Bogdanowic (2-2).

Pod lupą

Pod lupą

Dorobek punktowy drużyn z naszego regionu w starciach z zespołami z województwa śląskiego.
Ruch Zdzieszowice - 15 pkt, Skalnik Gracze - 12, Leśnica - 8, Rajfel Krasiejów - 6, Victoria Chróścice - 4, Start Namysłów - 2, TOR Dobrzeń Wielki - 1, Start Bogdanowice - 1.
Każda drużyna rozegrała siedem spotkań z ekipami z województwa śląskiego.

Pozostałymi naszymi zespołami targają różne problemy. Beniaminkowie z Namysłowa i Bogdanowic przekonali się, że przeskok między IV, a III ligą jest bardzo duży.
- Jeśli chcemy wiosną spisywać się lepiej, musimy koniecznie wzmocnić skład - mówi obrońca Startu Bogdanowice Mariusz Wiciak.

Pod względem kadrowym sytuacja w Bogdanowicach, Dobrzeniu Wielkim czy Chróścicach wygląda źle. W ostatnich kolejkach trenerzy tych drużyn mieli do dyspozycji po 13-14 zawodników.

- Na niskie pozycje większości naszych drużyn wpływ ma trudna sytuacja finansowa klubów - zaznacza trener TOR-u Sławomir Sieńczewski. - Poziom organizacyjny klubów w znacznej mierze ma potem przełożenie na miejsce w tabeli. Lider w Zdzieszowicach nie wziął się z przypadku. Tak jak niestety nie jest przypadkiem, że pięć drużyn z Opolszczyzny jest w dole tabeli.

Rozmowa

Stać nas na wygraną z każdym - mówi Mariusz Kapłon, kapitan Ruchu Zdzieszowice

- Skoro Ruch jest liderem, to jesieni nie można uznać inaczej jak za udaną dla waszego zespołu?,/b
- Już wiosną spisywaliśmy się bardzo dobrze i zanosiło się na to, że w nowym sezonie będziemy w czołówce. Nie zawiedliśmy samych siebie i kibiców, choć zdarzały nam się wpadki.
- Przegraliście u siebie z dwoma innymi zespołami z czołówki: Skałką Żabnica i Stalą Bielsko-Biała. Wiosną gracie z nimi na wyjeździe, podobnie jak z Rozwojem Katowice. Stać będzie was na zachowanie fotela lidera do końca?
- Ze Skałką mecz nam kompletnie nie wyszedł, natomiast ze Stalą ewidentnie zabrakło nam szczęścia, bo wynik mógł być korzystniejszy dla nas. Żeby bić się o czołowe miejsca w lidze przede wszystkim nie należy tracić punktów z zespołami z dołu tabeli. Nam jesienią się to udawało, bo poza dwoma porażkami zremisowaliśmy z silnym zespołem z Leśnicy. Podobnie musi być wiosną, choć wiadomo, że punkty zdobyte w starciach z innymi ekipami z czołówki mają podwójną wartość. Każdy mecz wiosną będzie dla nas bardzo ważny.
- Obecna kadra Ruchu może bić się o awans, czy potrzebne są wzmocnienia?
- Na pewno stać nas na wygraną z każdym rywalem w lidze. W końcu w tym składzie jaki mamy zajęliśmy pierwsze miejsce po rundzie jesiennej. O tym czy potrzebne będą wzmocnienia zadecydują trener z prezesem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska