Inteligentny dom

Ostatnio wprowadziliśmy do produkcji okien nowy, 4-komorowy system "Royal" - informuje Władysław Baran, zastępca prezesa Opolskiej Spółdzielni Pracy Chronionej "Odnowa". - Dla osób, którym takie określenia niczego nie mówią, mam tłumaczenie, które prosto wyjaśnia, na czym ów system polega. Otóż po przekrojeniu profilu, popularnie zwanego ramą okienną, ukażą się cztery komory. A okno, w którego ramie są cztery, a nie trzy komory, jest bardziej szczelne i skuteczniej odgradza nasze mieszkanie od chłodu na dworze. Dla jakości okna liczy się także jego estetyka oraz łatwość utrzymania go w czystości. Dlatego nasze ramy są teraz obłe, mają zaokrąglone boki, żeby brud nie wdzierał się w szpary, a kanty nie ocierały rąk osób, które je będą myły. Stosujemy też zaczepy antywłamaniowe oraz stopniowane uchyły okna.
O czterech komorach mówił także Jan Mika, właściciel firmy "Drewnoplast" z Krośnicy:
- Na ten typ okien jest coraz większe zapotrzebowanie, dlatego zwiększyliśmy ich produkcję, mają one także nowy typ okuć i antywłamaniowe zaczepy. Aby zdobyć klienta jak najlepszą jakością, udoskonalamy również produkcję drzwi wejściowych - ich zalety to stabilność, dobra izolacja termiczna i doskonałe okucia.
Firma "Gebauer" z Tarnowa Opolskiego wychodzi na rynek z propozycją okien sterowanych elektronicznie.

System opiera się o magnetyczne czujniki montowane w oknach oraz elektroniczny system wentylacyjno-ryglujący. Czujniki i sterowniki podłączone są do komputera, co daje praktycznie nieograniczone możliwości sterowania, zależne tylko od oprogramowania.
- Jeśli sprzężony z systemem elektronicznym czujnik pokaże, że po naszym wyjściu z domu, jedno okno pozostało niedomknięte, wówczas wysyłany jest do właściciela SMS na komórkę - tłumaczy Anna Gebauer, współwłaścicielka firmy. - To samo dzieje się wtedy, jeśli po wyjeździe z domu, ktoś próbuje włamać się do wnętrza. Wtedy - zależnie od programu - odezwie się sygnał alarmowy umieszczony w domu albo w agencji ochroniarskiej, która się nim opiekuje.

Możemy tak zaprogramować funkcje okien, że - nawet gdy właścicieli nie ma w domu - mieszkanie może się wietrzyć np. przez mikrowentylację. Okna można także otwierać przy pomocy pilota. Ma to znaczenie wtedy, gdy w domu przebywa osoba obłożnie chora, która przez kilka godzin musi być sama.
Okna, których funkcje są zdalnie sterowane, to ostatni element brakujący do określenia, że cały dom jest "inteligentny". Mamy już bowiem w ten sposób sterowane kuchenki elektryczne oraz piece gazowe.