Impreza ma na celu promowanie aktywności fizycznej, z tego też powodu przed rozpoczęciem biegu głównego odbyły się marsze nordic walking i biegi dla dzieci. Na miejscu zebrały się setki kibiców.
Trasa głównych zawodów prowadziła ulicami starego miasta w Koźlu, a także miejscowymi plantami. Jak można się było spodziewać zawody wśród mężczyzn zdominowali afrykańscy biegacze, którzy po raz pierwszy pojawiali się na tej imprezie i nie pozostawili rywalom złudzeń.
Zwyciężył Kenijczyk Elisha Kiprotic Sawe. Przebiegnięcie 10 kilometrów zajęło mu 30 minut i 38 sekund. Kolejne miejsce na podium zajęli jego rodacy: Mathew Kipanui Kibet i Eliias Kiptum Młaindi. Najlepszy z Polaków - Jacek Sobas z Kędzierzyna-Koźla - finiszował czwarty.
- Kenijczycy narzucili zbyt szybkie tempo, już po pierwszym kilometrze rywalizacji musiałem odpuścić i wrócić do swojego - opowiadał na mecie Sobas.
Z kolei rywalizację pań wygrała Węgierka Aniko Kolovics z czasem 38 minut i 48 sekund. Druga na mecie była Ewa Komander, a trzecia Justyna Koczuła.
W głównym biegu udział wzięli także niektórzy pracownicy urzędu miasta, a także samorządowcy i ich rodziny.
Przy okazji zawodów można było również bezpłatnie zbadać wzrok i zmierzyć poziom tkanki tłuszczowej. Zaplanowano także gry i zabawy dla dzieci. Była też możliwość skorzystania z namiotu multimedialnego.
- W tym roku tylko się przyglądałem, ale za rok jak trochę potrenuję, to też się pojawię na takich zawodach już z numerem startowym a nie jako kibic - uśmiechał się Andrzej Jagielski, mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla.
Organizatorem zawodów był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kędzierzynie-Koźlu. Jak zapowiedziała jego dyrektorka Zenona Kuś przyszłoroczny, piąty bieg ma mieć jeszcze bardziej okazałą formułę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?