IV Festiwal Dzielnic. Pogoda nie sprzyjała imprezie, ale nie brakowało kandydatów na radnych [ZDJĘCIA]
To była kolejna edycja Festiwalu Dzielnic, w ramach którego lokalne miejskie społeczności prezentują swoje atuty i promują swoją aktywność. W tym roku na imprezie byli przedstawiciele znacznie więcej liczby dzielnic. Wszystko dlatego, że było to pierwsze takie wydarzenie po ubiegłorocznych jesiennych wyborach do 29 dzielnic, na jakie podzielono miasto, w tym tych, które do końca 2016 roku były sołectwami w sąsiednich gminach.
IV Festiwal Rad dzielnic odbywał się w parku na os. im. Armii Krajowej. Stanowiska poszczególnych dzielnic znajdowały się u podnóża "Górki Śmierci", zaś scena, na której prezentowały się dzielnicowe talenty i inne atrakcje, ulokowano po przeciwnej stronie terenu zielonego.
Pogoda nie sprzyjała imprezie. Wiatr wiatr i było chłodno, a chwilami padał deszcz. Mimo to stoiska dzielnic, na których częstowano i słodkościami, i chlebem ze smalcem, cieszyły się zainteresowaniem.
Na wydarzeniu łatwo było też spotkać kandydatów na radnych w nadchodzących wyborach. Na miejscu byli m.in. Sandra Cierniak, Jacek Kasprzyk i Edward Odelga z KWW Arkadiusza Wiśniewskiego, Marcin Gambiec i Michał Pytlik z KWW Marcina Gambca, Anna Łęgowik i Przemysław Pytlik z Koalicji Obywatelskiej, a także Krzysztof Drynda, Sylwia Borgul i Grzegorz Pukas z Razem dla Opola (przy czym Borgul walczy o mandat radnej z listy PiS).
- Sporo z nas jest zaangażowanych w działalność rad dzielnic i to właśnie je tutaj reprezentujemy. Poza tym pomimo kampanii nikt tu nie agituje, a pomimo różnic mogliśmy porozmawiać - komentował Marcin Gambiec.