Jak walczyć z powodzią?

fot. MAriusz Jarzombek
fot. MAriusz Jarzombek
Władze Opola, Dąbrowy i Prószkowa przekazały wojewodzie swoje sugestie.

Musimy wybudować dodatkową estakadową nitkę jezdni obwodnicy północnej nad Odrą - powiedział Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola podczas dzisiejszego spotkania kolegium doradczego wojewody na temat ochrony przeciwpowodziowej.

Właśnie w tym miejscu przed rokiem Odra przerwała wały i zalała drogę. Takie wyjście uchroni Elektrownię Opole przed przerwami dostaw materiałów podczas planowej rozbudowy.

Aby woda nie zagrażała leżącym dalej Sławicom, Żelaznej, Niewodnikom i Narokowi konieczne jest ich dodatkowe obwałowanie.

- Zabezpieczy to mieszkańców, przy okazji ograniczy polder, w którym woda nie natrafia dziś na żadne przeszkody - dodał Marek Leja, wójt Dąbrowy. Zdaniem Józefa Kałuży, specjalisty z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej samo umacnianie i podwyższanie wałów wzdłuż Odry nie ma sensu, bo rzeka nie będzie w stanie przyjąć coraz większych ilości wody.

Na odcinku opolskim wzmacnianie wałów najszybciej rozpocznie się na Metalchemie. Przygotowania do projektowania już trwają. Wart około 360 tys. zł projekt ma sfinansować Opole.

Prezydent Opola pochwalił się opracowywaną koncepcją budowy zabezpieczeń przeciwpodziowych miasta. Aby dokument nie stał w sprzeczności z innymi planami zabezpieczeń wojewoda Ryszard Wilczyński zlecił powołanie komisji , która zajmie się celowością planów budowy zabezpieczeń.

- Musimy zadbać, aby plany były ze sobą komplementarne i żeby nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy na prace, które nie spełnią swojej roli - wyjaśnił wojewoda.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska