Jan Mela w Opolu. Wszystko biorę na klatę

Redakcja
Paweł Stauffer
- Patrzyłem przez szpitalne okno i marzyłem, by mieć to, co każdy przechodzień - obie nogi - rozpoczął swoją opowieść dzisiejszy gość Miejskiej Biblioteki Publicznej, Jasio Mela.

Spotkanie z najmłodszym, a zarazem jedynym niepełnosprawnym zdobywcą obu biegunów służyło promocji książki "Poza Horyzonty", wydanej przez National Geographic.

- Ludzie mówili, że skoro przeżyłem porażenie prądem o sile 15 tysięcy voltów powinienem siedzieć w domu i nie prowokować losu - powiedział - ale co by to było za życie? - Dziś 22-letni Jan Mela kontynuuje podróże i pomaga ludziom po amputacji kończyn. - Wszystko biorę na klatę i uważam, że jestem dzieckiem szczęścia - zapewnia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska