Najtrudniejsze jest to, że są oburzeni ale i tacy co są w stanie uznać kontrowersyjne działania za dopuszczalne. Tak jak i wtrącanie się w nasze sprawy sąsiadów zza Odry. Konsumujemy nasze bylejakości w rozliczeniach, posumowaniach z ostatnich trzydziestu lat.
Ciekawe, że poruszeni nieprawnymi działaniami są także ich zwolennicy. Nie mówią o tym głośno, bo nie wypada, ale nie podoba się to co robi nowy rząd. Pierwsze zwycięstwo narodowe - nie podzielić się na dwa przeciwstawne obozy. To już początek prawdziwej zmiany. Jest nadzieja. Czekamy, bądźmy uważni i aktywni.
A tymczasem rok przeleciał. Postarzało się Opole. Zniknęły koparki z przed dworca PKP. Ukryte na drogach w dzielnicach straszą swoja aktywnością. Kolejne ulice rozkopane i zamykane na tydzień, dwa i więcej są już niezauważalne. To znaczy znosimy je bez dyskusji. Kolejne przęsła na trasie kolejowej lśnią nowością. I wydaje się, że zawsze tak było w Opolu.
Ale te cztery wiadukty to ogromna inwestycja i wielka zmiana. Remonty tego roku były bardzo spektakularne i wpływały na wielu mieszkańców miasta. Trudno było tego nie zauważyć. Wiele pracy wykonano, wiele się zmieniło. Chyba jeszcze więcej przed nami. Tak jak zmiany w ratuszu, które może jednak się przydadzą, bo coś nie bardzo służy miastu powtarzalność osób na funkcjach w kolejnych kadencjach. Czas na zmiany.
A okazja blisko. Wkrótce wybory. To znaczy, że będzie można zaprezentować nowych kandydatów. Nowych to znaczy nie obecnych, ułożonych w strukturze miasta radnych i prezydentów. Może pojawi się ktoś kto będzie miał inną koncepcję rozwoju miasta, albo w ogóle jakąś koncepcję rozwoju. Albo przynajmniej będzie wrażliwy na mieszkańców. Ach te marzenia!
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?