Jest szansa, że obwodnica Zubrzyc powstanie

Archiwum
Budowę obwodnicy Zubrzyc mają kontynuować dotychczasowi podwykonawcy.
Budowę obwodnicy Zubrzyc mają kontynuować dotychczasowi podwykonawcy. Archiwum
Sędzia komisarz prowadzący proces upadłościowy Przedsiębiorstwa Robót Drogowych i Mostowych z Kędzierzyna-Koźla zgodził się, by budowę obwodnicy Zubrzyc pod Głubczycami oraz drogi łączącej Zubrzyce z Lewicami kontynuowali dotychczasowi podwykonawcy.

- Teraz czekamy jeszcze na zgodę syndyka, by pieniądze za wykonane prace trafiały bezpośrednio do podwykonawców - mówi Mariusz Mróz, wiceburmistrz Głubczyc. - Chodzi o podpisanie cesji, by firmy miały pewność, że dostaną należną im zapłatę.

Już teraz wiadomo jednak, że obwodnica i droga do Lewic nie będą gotowe na koniec sierpnia, jak było to zapisane w kontrakcie. Wszystko za sprawą kłopotów finansowych Przedsiębiorstwa Robót Drogowych i Mostowych z Kędzierzyna-Koźla, które wygrało przetarg na budowę obwodnicy.

Firma kilka tygodni temu złożyła wniosek o upadłość. Podwykonawca natomiast przestraszył się, że nie dostanie pieniędzy za roboty i też zszedł z placu budowy.

- Staramy się teraz, żeby nie przepadła nam dotacja unijna, którą dostaliśmy na obwodnicę - mówi wiceburmistrz Mróz.

Jej budowa oraz niespełna dwukilometrowego odcinka drogi z Zubrzyc w stronę Lewic w gminie Branice kosztować ma 3,2 mln zł. Ponad 2 mln zł to dotacja z Unii Europejskiej. I to właśnie o te pieniądze toczy się teraz gra. Zgodnie z prawem, unijne fundusze przepadają, jeśli inwestycja nie jest zakończona na czas.

- Spotkała nas szczególna sytuacja i mam nadzieję, że zostanie to uwzględnione - mówi Mariusz Mróz.

A jakie prace zostały do wykonania? Robotnicy muszą jeszcze położyć dwie warstwy asfaltu na drodze pomiędzy Zubrzycami a Lewicami oraz rozpocząć budowę obwodnicy tej pierwszej miejscowości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska