Stawką rywalizacji w stawce kobiet (w obu kategoriach mogą starować zawodnicy powyżej 18 roku życia) - obok złotego medalu - jest dzika karta do turnieju WTA Katowice Open. Co prawda w Bydgoszczy nie ma najlepszych polskich zawodników na czele z siostrami Radwańskimi i Jerzym Janowiczem, ale poza nimi na starcie pojawiły się najwyżej notowane w krajowym rankingu: zeszłoroczna triumfatorka Magdalena Fręch (numer jeden turnieju, piąta w kraju), Olga Brózda, Katarzyna Kawa i Opolanka Justyna Jegiołka.
Ta ostatnia klasyfikowana jest w kraju na siódmym miejscu, a w turnieju rozstawiona jest z trójką i wraz z najlepszymi zaczęła grę od pierwszej rundy głównej rywalizacji. Od eliminacji startowała z kolei druga z naszych - niezrzeszona Klara Siłka. W pierwszym swoim meczu pokonała ona Paulinę Bednarczyk (6:1, 6:4), a w drugim Maję Pindelską (6:2, 6:7 [4], 6:1) i awansowała do grona najlepszych 32 tenisistek.
W pierwszej rundzie opolanka kontynuowała dobrą serię i nadspodziewanie łatwo, bo po dwóch setach do jednego, wyeliminowała rozstawioną z "ósemką" i faworyzowaną w tym pojedynku Wiktorię Nosek (Tęcza-Społem Kielce). W drugiej rundzie Siłka trafiła na Patrycję Polańską (Sport Klub Kryspinów) i uległa jej 2:6, 6:7.
Z kolei Jegiołka mierzyła się na otwarcie ze startującą z szóstką Pauliną Lewandowska (Górnik Bytom). Nasza tenisistka przegrała po tie breaku pierwszego seta 6:7, ale dwie kolejne partie wygrała po 6:2. W drugiej rundzie Jegiołka trafiła na inną bytomiankę Agatę Borgman (KS Górnik Bytom), którą także pokonała po trzysetowym pojedynku i znów odrobiła straty z nawiązką (3:6, 6:3, 6:1).
W ćwierćfinale Opolanka zagra z Olgą Brózdą (AT Angelique Kerber Puszczykowo). Na tym etapie są także Fręch, Kawa (nr 4), Anna Korzeniak, Paulina Czerniak, Polańska i Zuzanna Maciejewska (2).
Tenisistka z Leśnicy wraz z Kawą (AZS Poznań) grały w turnieju deblowym. W pierwszej rundzie turniejowa para numer dwa miała wolny los, a w drugiej nie dała rady parze: Olga Brózda - Anastasija Szoszina (obie AT Puszczykowo), ulegając 4:6, 5:7.
W gronie panów wyłoniono już półfinalistów. Nie ma wśród nich najwyżej rozstawionego Mikołaja Jędruszczaka, którego wyeliminował Louis Dończyk i teraz zagra z Maciejem Rajskim. W drugiej parze zmierzą się Marcin Gawron i Phillip Gresk .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
