Jutro derby w III lidze. Ruch Zdzieszowice podejmuje Leśnicę

fot. Sławomir Jakubowski
Kapitan Ruchu Zdzieszowice Mariusz Kapłon.
Kapitan Ruchu Zdzieszowice Mariusz Kapłon. fot. Sławomir Jakubowski
Na plan pierwszy w III lidze zdecydowanie wysuwa się mecz Ruchu Zdzieszowice z Leśnicą, który odbędzie się jutro (8.05) o godzinie 17.00. Derby regionu odbędą też w Krasiejowie.

Jesteśmy w świetnych humorach - mówi kapitan Ruchu Mariusz Kapłon. - W dobrym stylu wygraliśmy nasz ostatni mecz w Bogdanowicach ze Startem 5-0, a poza tym nasz najgroźniejszy rywal Stal Bielsko-Biała gubi punkty.

Na siedem kolejek przed końcem sezonu drużyna ze Zdzieszowic wyprzedza Stal aż o dziesięć punktów. To bardzo duża przewaga biorąc pod uwagę ostatnie wyniki obu rywalizujących o awans zespołów. - Jesteśmy w dobrej sytuacji, ale przed nami jeszcze daleka droga - przestrzega Kapłon. - Zagramy jeszcze ze Stalą na wyjeździe, ale chyba starcie z Leśnicą będzie tym najtrudniejszym.

Pod lupą

Pod lupą

mecz: Zdzieszowice - Leśnica
Obie miejscowości dzieli niecałe 5 km, a zespoły w ostatnich latach prezentowały zbliżony poziom. Co ciekawe, choć między obiema jest mała odległość, to nie są to ani derby gminy, ani powiatu (Zdzieszowice należą do krapkowickiego, a Leśnica do strzeleckiego).
Walka jest jednak niezwykle zacięta i dlatego też od kilku lat rywalizacja Ruchu z Leśnicą uznawana jest jako jedno z najważniejszych wydarzeń piłkarskich w naszym województwie.
W ostatnich czterech sezonach oba zespoły grały ze sobą dziewięć razy (mecze w wojewódzkim Pucharze Polski oraz ligowe: w okręgówce, IV lidze i od dwóch sezonów w III lidze). Bilans jest korzystny dla Leśnicy. Wygrała ona trzy razy, pięć razy był remis (raz w pucharze decydowały rzuty karne i lepszy był w nich Ruch), a zdzieszowiczanie mają na koncie jedno zwycięstwo (wiosną 2008 roku w IV lidze). Wówczas Ruch wygrał u siebie 1-0, a mecz oglądała rekordowa ilość kibiców - około 3000.

Rywale mają dobry skład i na pewno nie trzeba ich dodatkowo motywować. Nasze mecze z Leśnicą są zawsze wyjątkowe i to dla zawodników obu drużyn. Zapowiadają się emocje i dobry mecz. Wierzę, że zdobędziemy kolejny komplet punktów.

Pomóc Ruchowi może Start Namysłów, który zmierzy się u siebie z bielszczanami. Namysłowianie są w bardzo trudnej sytuacji i dla nich każdy punkt będzie na wagę złota. Stal może się więc spodziewać trudnej przeprawy.

Do bezpośredniego starcia dwóch naszych drużyn rywalizujących o utrzymanie dojdzie w Krasiejowie. Jeśli Rajfel wygra postawi w trudnej sytuacji mający o pięć punktów mniej Start Bogdanowice. Remis też nie byłby najgorszym wynikiem dla gospodarzy, którzy w pierwszej rundzie pokonali Start na wyjeździe 2-0.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska