- Mogę z całą stanowczością, jasno i wyraźnie powiedzieć: nigdy nie molestowałem żadnej z podległych mi pracownic, żadnej kobiety - stwierdził Kamil Durczok w poniedziałek rano w rozmowie z TOK FM. - Mogę powiedzieć z absolutną pewnością, że nie naruszyłem zasad prawnych zakazujących mobbingu. Czym innym jest styl zarządzania, który każdy szef ma pewnie inny. Ja akurat jestem cholerykiem, czasem wybucham i wybuchałem w pracy, co jest całkowicie normalne - dodał.
Dziennikarz najprawdopodobniej pozwie też "Wprost" za artykuł. - Nie mogę tego tak zostawić. To już są za poważne sprawy, walczę o swoją twarz - podkreślił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?