Kandydat na burmistrza Ozimka: pensje powinny zależeć od kondycji gminy

- Ozimek ma potencjał, m.in. w obszarze turystyki i myślę, że warto go wykorzystać - mówi Mirosław Wieszołek, który jest radnym gminy i sołtysem Szczedrzyka. - Słabym punktem jest natomiast mieszkalnictwo i przedsiębiorczość, dlatego nad tym trzeba popracować. Chciałbym nawiązać współpracę z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną i Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki, ale też z deweloperami przemysłowymi, bo pojawienie się nowych inwestorów wiąże się z większymi wpływami do budżetu gminy i spowoduje większe zapotrzebowanie na pracowników, również tych wykwalifikowanych, dobrze opłacanych.

Obciążeniem dla gminy była przez lata Huta Małapanew, która nie płaciła podatków i nie było sposobu, żeby ją do tego przymusić. W tej chwili, jak mówi kandydat, huta ma wobec gminy zaległości w wysokości ponad 2 milionów złotych.

- Jest duża kwota, którą można by przeznaczyć na przykład na inwestycje drogowe, tak ważne dla mieszkańców sołectw - uważa Mirosław Wieszołek. - Z ostatnich rozmów wynika, że huta chce się z nich wywiązać. Rolą sprawnego burmistrza jest doprowadzić do sensownego porozumienia. Jednym z wariantów, który warto rozważyć, jest przejęcie terenów pohutnicznych w ramach rozliczenia.

Spore emocje w ostatnich tygodniach budziły pieniądze. W 2018 r. Ozimek był jednym z najbiedniejszych miasteczek na Opolszczyźnie. W tym samym czasie prezes przedsiębiorstwa komunalnego zarobił w ciągu roku ponad 250 tys. złotych, skarbnik gminy ponad 156 tys. złotych, burmistrz – 139 tys. złotych.

- Na pewno warto się tą kwestią zainteresować, bo takie jest też oczekiwanie mieszkańców, z którymi rozmawiam - mówi kandydat na burmistrza Ozimka. - Pensje powinny być w korelacji do sytuacji, w jakiej znajduje się gmina.

Więcej w programie Gość nto.

Wybory uzupełniające w Ozimku odbędą się w niedzielę, 9 lutego. Oprócz Mirosława Wieszołka chcą w nich wystartować: Joanna Bachłaj (KWW Joanny Bachłaj), Ryszard Jan Gajda (KWW Ryszarda Jana Gajdy Koalicja Polska) i Krzysztof Koźlik, kandydat Mniejszości Niemieckiej.