Trwający weekend może być najgorętszym w pierwszej połowie wakacji – tak twierdzi wielu meteorologów. Temperatury w sobotę (15 lipca) mają przekraczać 30 stopni Celsjusza. Nic więc dziwnego, że wielu z nas będzie szukało ochłody nad wodą.
Chętnie wybieranym przez mieszkańców Opola akwenem jest kąpielisko „Bolko”. Jest blisko, czysto i darmowo. Jak twierdzą sami wypoczywający, tam można poczuć się jak na egzotycznej plaży.
- Na „Bolko” mamy najbliżej. Woda tu jest bardzo czysta, aż dno widać. Jest jak na Jamajce – żartują Szymon i Michał z Opola.
Dbajmy o siebie i innych
Jest kilka bardzo ważnych zasad, o których nie możemy zapominać podczas letniego wypoczynku. O tym, jak dbać o siebie i innych regularnie informują ratownicy WOPR.
- Należy pamiętać o spożywaniu dużej ilości wody, nosić nakrycie głowy i jak najczęściej przebywać w cieniu - przypomina - Andrzej Woliński, ratownik WOPR i kierownik kąpieliska „Bolko” w Opolu. – Tak samo trzeba pamiętać o smarowaniu małych dzieci kremem z filtrem, unikaniem długotrwałego przebywania na słońcu. Tym bardziej, jeśli mają bladą karnację. Warto też pilnować, aby nie przybywały w wodzie dłużej niż pół godziny, bo woda jest zdradziecka i - mimo odczuwalnego podczas kąpieli chłodu - tam promienie słoneczne również nas „łapią”.
Pływajmy bezpiecznie
Osoby nieumiejące dobrze pływać, mogą przebywać na terenie kąpieliska oznaczonym czerwonymi bojkami. Najmniejsze dzieci mają wydzielony brodzik, którego granicą są żółte bojki.
- Gdy ktoś widzi osobę, która gorzej radzi sobie w wodzie, należy niezwłocznie wezwać ratowników, abyśmy udzielili pomocy – przypomina Andrzej Woliński.
Ratownik przypomina, że osoby chcące udzielić pomocy tonącemu, muszą zachować szczególną ostrożność. Należy pamiętać, że pod wpływem silnych emocji i paniki, szukając punktu oparcia, osoba tonąca może wciągnąć ratownika pod wodę. Dobry ratownik to żywy ratownik.
- Ważne, żeby sobie nie zaszkodzić. Trzeba pamiętać o swoim bezpieczeństwie - dodaje kierownik kąpieliska.
Alkohol i upał to złe połączenie
Niestety wiele przykrych, a często i tragicznych sytuacji nad wodą ma związek ze spożywaniem alkoholu, którego sposób oddziaływania na ludzki organizm jest potęgowany przez wysoką temperaturę. Dlatego podczas wypoczynku letniego wypoczynku, warto zachować zdrowy rozsądek. Tym bardziej, jeśli jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo dzieci. Niech przestrogą będzie sytuacja sprzed tygodnia, która wydarzyła na opolskim kąpielisku.
- Tydzień temu w sobotę też było bardzo gorąco. Liczba ludzi nad wodą była rekordowa. Zostałem zawiadomiony, że na plaży leży kobieta w wieku około 30 lat, z którą nie ma kontaktu - relacjonuje Dawid Woliński. - Podczas sprawdzania jej przytomności, ocknęła się, a po chwili znów „odleciała”. Miała symptomy zasłabnięcia. Mogła dostać udaru, ponieważ leżała na pełnym słońcu bez nakrycia głowy. Zauważyliśmy też, że przebywając na słońcu ta kobieta spożywała alkohol, będąc tutaj z dziećmi w wieku 6 i 7 lat. To było bardzo nieodpowiedzialne zachowanie. Poinformowaliśmy tę panią, że stwarza zagrożenie dla siebie i dzieci, dlatego musi opuścić kąpielisko. Odmówiła, więc została wezwana policja. Po godzinie kobieta została razem z dziećmi zabrana do radiowozu.

Inwestycje w powiecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?