Każda kobieta ma sumienie i wolną wolę

Magdalena Żołądź
Magdalena Żołądź
Piszę te słowa w imieniu swoim i wielu bliskich mi kobiet: przyjaciółek, krewnych, koleżanek z pracy. Nie jesteśmy feministkami, nie uznajemy aborcji na życzenie jako środka antykoncepcyjnego. Mamy dzieci, bardzo je kochamy, wszystkie były z radością oczekiwane. Niektóre z nas doświadczyły straty, niewyobrażalnego bólu utraty ciąży. I nie ma w nas zgody na to, by w takim momencie stawał przed nami prokurator, dociekając, czy czasem nie przyczyniłyśmy się do utraty ciąży.

Niektóre z nas korzystały z badań prenatalnych. Po to, by się upewnić, że nasze dzieci są zdrowe, a jeśli nie, by móc skorzystać z możliwości, jakie daje medycyna i leczyć je jeszcze w łonie mamy. Nie zgadzamy się na ograniczenie prawa do badań prenatalnych. Wiele razy sama pisałam o takich mamach, które dzięki nim dowiadywały się o chorym dziecku. Jak chociażby mały Wiktorek, który miał tylko połowę serduszka. Dzięki badaniom prenatalnym udało się zawczasu przeprowadzić zbiórkę pieniędzy, wysłać ciężarną mamę do Niemiec, by zaraz po porodzie profesorowie mogli uratować jej synka. Wiktorek dziś jest wspaniałym dwuletnim zdrowym dzieckiem. Gdyby nie badania prenatalne, dziś by go nie było.

W gronie bliskich mi kobiet są też takie, którym przytrafiła się ciąża pozamaciczna. Która nie daje żadnych szans na urodzenie dziecka, za to niesie bardzo duże ryzyko uśmiercenia matki, gdy lekarze nie zareagują w porę. Nie ma w nas zgody na to, by czekać do ostatniej chwili na bezpośrednie zagrożenie życia i ratować kobietę dopiero wtedy, gdy jest w krytycznym stanie. By ryzykować, że osieroci dzieci, które czekają w domu.

Każda z nas została obdarzona wolną wolą i sumieniem. Nie ma w nas zgody na to, by ktoś nam je zabierał, decydując za nas. Pozwólcie cieszyć się naszymi rodzinami i korzystać z dobrodziejstw współczesnej medycyny. Zostawcie nas w spokoju. Do zobaczenia dziś na proteście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska