Dziś kierowcy autobusów jeżdżą ubrani jak chcą. Wprawdzie skarg na ich ubiór nie ma, ale w innych miastach już od dawna wprowadzono służbowe ubrania. Tak jest m.in. w Warszawie, Poznaniu, Krakowie, ale również w Częstochowie. Miejski Zakład Komunikacji też już o tym myśli.
- Analizujemy rozwiązania zastosowane u innych przewoźników. Nie ukrywam, że w niedalekiej przyszłości planujemy wdrożenie własnych rozwiązań w zakresie ubioru służbowego kierowców - zdradza Łukasz Wach, członek zarządu spółki.
Od kierowców w MZK słyszymy jednak, że woleli by najpierw nowe autobusy, a potem ubrania służbowe.
- Mamy jeszcze ponad 30-letnie autobusy i żaden, nawet najlepszy mundurek, tego nie zmieni - mówi nam jeden z nich.
Tomasz Zawadzki, naczelnikiem Biura Organizacji Transportu Zbiorowego w urzędzie miasta uważa jednak, że słowo "mundurki" to zbyt duży skrót myślowy, a kierowcy już dawno powinni mieć jednolite ubrania służbowe. Zawadzki ma nadzieję, że uda się je wprowadzić w 2014 roku.
- Podnosiłoby prestiż funkcji kierowcy, poza tym o taki ubiór postulują radni, a także Towarzystwo Przyjaciół Komunikacji Miejskiej - mówi Zawadzki.
Obecnie MZK zatrudnia 158 kierowców. Na razie mało który nosi w pracy krawat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?