Klaus pije piwo

Bogusław Mrukot
Bogusław Mrukot
Bogusław Mrukot
Bogusław Mrukot
Politycy padają czasem ofiarą własnej przebiegłości. Tak też stało się z Vaclavem Klausem, byłym premierem Czech, a obecnie kandydatem na prezydenta tego kraju.

Kiedy w 1997 roku przestał być szefem rządu, zamarzył mu się Hrad, gdzie chciał zastąpić Vaclava Havla. Akurat wtedy rozgorzała nad Wełtawą dyskusja, czy prezydenta wybierać w wyborach bezpośrednich,czy poprzez głosowanie połączonych obu izb czeskiego parlamentu. Klaus i jego partia, ODS, opowiedzieli się wyraźnie za tym drugim wariantem. Nieprzypadkowo. Klaus, oceniając ówczesne sondaże swojej popularności, uznał, że Czesi w wyborach bezpośrednich nie wybiorą go. Taką szansę dawała mu natomiast droga zakulisowych przetargów i politycznych umów z ugrupowaniami obecnymi w czeskim parlamencie. Klaus zawsze był mistrzem intryg...
Podobnymi przesłankami, choć z myślą o własnym kandydacie, kierowała się druga siła polityczna Czech, socjaldemokracja. W efekcie w konstytucji znalazł się zapis o wyborze prezydenta przez posłów i senatorów. A dzisiaj Klaus pije piwo, do którego warzenia walnie się przyczynił. W trzech kolejnych turach obie izby parlamentu nie zdołały wybrać następcy Vaclava Havla. Klaus zebrał największą liczbę głosów, ale poniżej progu dającego mu elekcję. Wszystko przez rozdrobnienie obecnego parlamentu i podziały przebiegające w poprzek głównych czeskich partii. Paradoksalnie, Klaus miałby teraz szansę w wyborach bezpośrednich; w oczach Czechów jako przeciwnik Havla nie miał szans, ale jako jego następca - czemu nie? Kilka miesięcy temu ten trend dostrzegł sam Klaus, zaczął nawet mówić, że wybory bezpośrednie są lepsze, bardziej demokratyczne - i należałoby zmienić konstytucję...
Z pewnością w końcu tak się stanie, ale dla Klausa to za późno. Obecnie prezydenta musi wybrać parlament, a z rozkładu sił i personalnych niechęci wynika, że Klaus nie ma szans. To przestroga dla polskich polityków, żeby nie majstrować w konstytucji i ustawach pod wpływem kilku sondaży, bo z nimi jest jak z tą łaską, co na pstrym koniu jeździ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska