Kilka dni temu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach został poinformowany, że na jednym z miejskich osiedli doszło do awantury o miejsce parkingowe.
Niepokojący był fakt, że według zgłoszenia jeden z uczestników kłótni, miał zostać pchnięty nożem.
- Nasi ludzie natychmiast pojechali na miejsce sprawdzić, co się tam stało - informuje sierżant sztabowy Dominik Wilczek z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.
Jak ustalili mundurowi, 26-latek poprosił 41-latka, by ten nie parkował na jego miejscu.
- Od słowa do słowa i sytuacja wymknęła się spod kontroli i do głosu doszły emocje - dodaje Dominik Wilczek.
Najpierw miało dojść do szarpaniny. Później sprawy przybrały gorszy obrót. W pewnym momencie młodszy z mężczyzn miał ranić nożem starszego.
- W wyniku uszkodzenia ciała 41-latek przeszedł operację - mówi policjant. - Jego zdrowiu ani życiu nie zagraża już na szczęście żadne niebezpieczeństwo.
26-latek przyznał się do winy. Tłumaczył jednak, że działał wyłącznie w obronie własnej. Za uszkodzenie ciała grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
