- Baner wisiał obok przejścia dla pieszych przy ul. Moniuszki. Podaliśmy na nim rosnące kwoty zadłużenia gminy Kluczbork oraz malejące kwoty dotacji - mówi Piotr Rewienko, radny z WdR.
Baner został zawieszony w poniedziałek wieczorem, a następnego dnia w Święto Niepodległości ok. godz. 17.00 został skradziony.
- Żadne banery w kampanii wyborczej nie były zniszczone, a ten wskazywał zadłużenie gminy, do którego doprowadziła właśnie Ziemia Kluczborska - mówi Piotr Rewienko, radny z WdR. - Aby ściągnąć ten baner, potrzebna była drabina. Czyżby opozycji odmawiano prawa do wolności słowa?
- Dostaliśmy zawiadomienie o kradzieży baneru, wszczęliśmy dochodzenie w tej sprawie - informuje mł. asp. Mariusz Trejten, rzecznik prasowy policji w Kluczborku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?