Kolej zmienia rozkład jazdy. Pasażerów czekają utrudnienia

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Pasażerowie muszą się znów przyzwyczajać do kolejnych zmian rozkładu jazdy pociągów. Kwietniowe zmiany będą aktualne tylko do czerwca.
Pasażerowie muszą się znów przyzwyczajać do kolejnych zmian rozkładu jazdy pociągów. Kwietniowe zmiany będą aktualne tylko do czerwca. Paweł Stauffer
W przyszłym tygodniu zmienia się rozkład jazdy pociągów, już trzeci raz w ciągu czterech miesięcy. Ludzie protestują, bo podróżowanie będzie trudniejsze.

- Korekta rozkładu jazdy wynika z potrzeby dostosowania tras, terminów i godzin kursowania pociągów do prowadzonych remontów na liniach kolejowych w całej Polsce - wyjaśnia Ireneusz Cieślik z Opolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.

Każdego dnia na Opolszczyźnie podróżnych wozi około 200 pociągów Przewozów Regionalnych. Prawie wszystkie zmieniają godziny kursowania.

- W większości przypadków zmiany w kursach będą sięgały zaledwie kilku minut, jednak pasażerowie powinni w takich sytuacjach uważniej śledzić rozkład jazdy - dodaje Ireneusz Cieślik.

Niektóre pociągi pojadą jednak zmienioną trasą, a na kilku odcinkach podróż odbywać się będzie autobusową komunikacją zastępczą. W najgorszej sytuacji są mieszkańcy korzystający z linii Nysa - Grodków - Brzeg.

- Tracimy aż trzy dogodne połączenia, dzięki którym dojeżdżamy do pracy i szkół w Opolu i wracamy do domu - mówi Damian Kapinos, społecznik z Grodkowa, działający w Obywatelskim Komitecie Obrony Kolei. - Kolej to dla nas praktycznie jedyna szansa na dojazd do Opola. PKS jeździ tylko w dni robocze i raz dziennie.

Przykłady. Teraz pociąg z Grodkowa odjeżdża o 5.48, w Brzegu jest o 6.24. Tam ludzie mają 7 minut na przesiadkę do Opola.

- Po wprowadzeniu nowego rozkładu czekać będziemy 26 minut. O tyle też później dojedziemy do stolicy województwa, a to oznacza, że ludzie spóźnią się do szkół i pracy - mówi Damian Kapinos.

Popołudniowy skład z Grodkowa do Brzegu odjeżdża o 15.01, na miejscu jest o 15.29, tam jest już podstawiony pociąg do Opola. Po zmianach pociąg ten odjedzie z Brzegu 64 minuty później.

Kłopot mają też mieszkańcy Grodkowa i Nysy pracujący w Brzegu. Ostatni pociąg, który teraz wyjeżdża z Brzegu o 18.11, ma wyruszać o 17.50.

Więcej o zmianie rozkładu jazdy pociągów czwartkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska