Jacek N., został zatrzymany 2 sierpnia 2019 roku. Wtedy to brzescy mundurowi podjęli interwencję w jednym z mieszkań w związku z awanturą domową. Po spędzeniu nocy w policyjnej izbie zatrzymań, radny usłyszał zarzut dwuletniego psychicznego znęcania się nad żoną oraz znieważenia interweniujących funkcjonariuszy. Po postawieniu mu zarzutów został zwolniony do domu. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dzień po zatrzymaniu N. został wykluczony z partii. Stracił tym samym stanowisko szefa PO w Brzegu.
- Nie ma u nas miejsca dla osób, co do których istnieje realne podejrzenie popełnienia tego rodzaju czynów - komentował dla NTO Jan Grabiec, rzecznik krajowy Platformy Obywatelskiej.
5 sierpnia brzeski radny złożył również rezygnację z funkcji przewodniczącego rady miasta.
Dwa dni później poprosił również marszałka województwa opolskiego Andrzeja Bułę o rozwiązanie umowy o pracę w urzędzie marszałkowskim. Pełnił tam funkcję zastępcy dyrektora departamentu polityki regionalnej i przestrzennej. Marszałek przyjął jego rezygnację.
5 sierpnia przeszukano także mieszkanie Jacka N. Znaleziono w nim susz roślinny.
– Panu Jackowi N. uzupełniono zarzuty o kwestię posiadania środka odurzającego w postaci marihuany w ilości ponad jednego grama - tłumaczy prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Podejrzany nie przyznaje się do popełnienia tego czynu i odmówił składania wyjaśnień.
- Oczekujemy na opinię biegłego z zakresu badań biologicznych, której celem jest ujawnienie śladów biologicznych. To pozwoli na ewentualną identyfikację w oparciu o kod genetyczny – słyszymy.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?