Kompromitacja Kolejarza Opole [zdjęcia]

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Marcin Jędrzejewski (z lewej) srodze zawiódł w naszym zespole. Rafał Trojanowski (w czerwonym kasku) był natomiast najlepszym zawodnikiem wczorajszego meczu.
Marcin Jędrzejewski (z lewej) srodze zawiódł w naszym zespole. Rafał Trojanowski (w czerwonym kasku) był natomiast najlepszym zawodnikiem wczorajszego meczu.
W ostatnim meczu rundy zasadniczej II ligi Wanda Kraków rozgromiła u siebie opolski zespół 60-30. Nasi zawodnicy pojechali fatalnie.

II liga. Wanda Kraków - Kolejarz Opole 60:30

Protokół

Wanda Kraków - Kolejarz Opole 60-30

Wanda: Lahti 10 (3,3,1,0,3), Hansen 1 (1,0,0,0), Staszek 10 (2,3,1,3,2), Korneliussen 13 (3,2,3,3,2), Trojanowski 15 (3,3,3,3,3), Koza 6 (2,1,3), Wawrzyniak 5 (3,1,1). Trener Michał Finfa.
Kolejarz: Burza 7 (2,1,2,1,1,0), Fleger 0 (0,0,-,-), M. Rempała 9 (1,2,d,3,2,1), Jędrzejewski 2 (0,0,-,1,1), T. Rempała 8 (2,2,2,0,2,0), Kaczmarek 4 (1,1,2,d), Lesiak 0 (d,0,-). Trener Andrzej Maroszek.
Bieg po biegu: 4-2, 5-1 (9-3), 5-1 (14-4), 4-2 (18-6), 5-1 (23-7), 4-2 (27-9), 3-3 (30-12), 4-2 (34-14), 1-5 (35-19), 4-2 (39-21), 3-3 (42-24), 5-1 (47-25), 3-3 (50-28), 5-1 (55-29), 5-1 (60-30).
Sędziował Piotr Lis (Lublin). Najlepszy czas dnia: 68,8 sek. - Mads Korneliussen w 3. biegu. Widzów 1200.

Nie przypominam sobie tak słabego występu drużyny - komentował po spotkaniu Tomasz Rempała. - Nawet na wyjazdach nawiązywaliśmy walkę i byliśmy bliscy zwycięstwa. W tym meczu zawiedliśmy na całej linii. Liczyliśmy, że utrzymamy 16-punktową zaliczkę z pierwszego spotkania i przynajmniej zdobędziemy bonus. Niestety, nie udało się i musimy zmobilizować się na czekającą nas wkrótce rundę finałową.

Żaden z naszych zawodników nie zasłużył na pochwały. Najskuteczniejsi w opolskim zespole bracia Rempałowie także notowali wpadki i nie ustrzegli się błędów. Jedynym jaśniejszym punktem był 16-letni Daniel Kaczmarek, który na tle kolegów wyróżniał się ambicją. Dość stwierdzić, że Kolejarz tylko czterech biegów wczoraj nie przegrał (jeden z nich wygrał, a trzy zremisował). W pozostałych dominowali niezwykle szybcy gospodarze, wspomagani przez sprowadzonego z Ostrovii Ostrów Duńczyka Madsa Korneliussena, który nie zaznał goryczy porażki.

Opolscy zawodnicy nie potrafili sprecyzować przyczyn słabej postawy.

- Z pewnością brakuje nam jazdy - mówił kapitan Kolejarza Stanisław Burza. - Przerwy w rozgrywkach wybijają nas z rytmu i powodują, że nie potrafimy wejść w odpowiednie obroty. W poprzednim sezonie z powodzeniem ścigałem się w zespole z Krakowa. Na tym torze udane występy notowali także koledzy z drużyny, dlatego wydawało się, że poważnie zagrozimy rywalom. Fakty okazały się dla nas brutalne. Nie wiem, czy my byliśmy tacy słabi, czy gospodarzy tak silni. Może prawda leży pośrodku.
Odczuwalna była absencja Rafała Malczewskiego. Startujący w Kolejarzu jako gość junior Włókniarza Częstochowa nie czuł się w pełni sił po czwartkowym upadku i został zastąpiony, z marnym skutkiem, przez Łukasza Lesiaka. Błąd popełniło również kierownictwo klubu, które odsunęło od składu lidera ekipy Jespera Monberga i desygnowała w jego miejsce Rafała Flegera.

Niechciany w Krakowie Fleger spisał się fatalnie, przyjeżdżając dwa razy daleko za rywalami. Bardzo rozczarował też Marcin Jędrzejewski.

Swoje niezadowolenie głośno manifestowała grupa opolskich kibiców, która pretensje kierowała zarówno do zawodników, jak i obecnego na meczu zarządu klubu. Jej zdaniem, działacze nie dokładają wystarczających starań, by zapewnić żużlowcom jak najlepsze warunki do jazdy.

- Włodarze klubu muszą stanąć na wysokości zadania i my również musimy - mówił Tomasz Rempała. - W czasie następującej dwutygodniowej przerwy warto zorganizować sparing. Żaden trening nie daje takich efektów jak zawody. Staramy się szukać okazji do startu poza Polską, ale to w tej chwili naprawdę trudne, ponieważ turniejów towarzyskich jest mało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska