Od piątku do niedzieli młodzież (głównie studenci) z województwa śląskiego i opolskiego uczestniczyli w Centrum im. Eichendorffa w Łubowicach w 3. edycji gry symulacyjnej "Dać głos mniejszości".
- Scenariusz tej gry został napisany przez fachowców od edukacji politycznej zgodnie z faktycznym stanem prawnym i nastrojami społecznymi w Polsce - mówi Agnieszka Mucha odpowiedzialna za projekt w Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej.
Każdy z 30 uczestników wcielił się w jedną z ról: członków mniejszości niemieckiej zorganizowanej lub niezorganizowanej, władz miasta, osób duchownych i mediów. Uczono się rozwiązywać konflikty w fikcyjnej miejscowości Pierniki Małe w województwie Piękny Kraj. Spory wynikały m.in. z porwania dziecka matce pochodzącej z mniejszości niemieckiej, kampanii wyborczej na stanowisko burmistrza i pojawienia się inwestora chcącego wykupić fabrykę w Piernikach Małych.
- Uczestnicy mieli okazję formułować swoje poglądy i potrzeby w tych trudnych sytuacjach, ale także wczuwać się w nastroje i oczekiwania drugiej strony i dialogować między sobą. Przy czym staraliśmy się jak najwięcej mówić po niemiecku - dodaje Agnieszka Mucha.
Ostatecznie mniejszość połączyła się w jedną grupę, wybrała nowe władze i zaproponowała większościowej radzie miasta stworzenie domu, który byłby miejscem spotkań dla większości, jak i dla mniejszości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?