Konflikt w Piernikach Małych zakończony

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Uczestnicy spotkania wcielili się m.in. w role członków mniejszości niemieckiej oraz władz miasta.
Uczestnicy spotkania wcielili się m.in. w role członków mniejszości niemieckiej oraz władz miasta.
Uczestnicy warsztatów "Dać głos mniejszości" uczyli się wrażliwości na potrzeby innych.

Od piątku do niedzieli młodzież (głównie studenci) z województwa śląskiego i opolskiego uczestniczyli w Centrum im. Eichendorffa w Łubowicach w 3. edycji gry symulacyjnej "Dać głos mniejszości".
- Scenariusz tej gry został napisany przez fachowców od edukacji politycznej zgodnie z faktycznym stanem prawnym i nastrojami społecznymi w Polsce - mówi Agnieszka Mucha odpowiedzialna za projekt w Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej.

Każdy z 30 uczestników wcielił się w jedną z ról: członków mniejszości niemieckiej zorganizowanej lub niezorganizowanej, władz miasta, osób duchownych i mediów. Uczono się rozwiązywać konflikty w fikcyjnej miejscowości Pierniki Małe w województwie Piękny Kraj. Spory wynikały m.in. z porwania dziecka matce pochodzącej z mniejszości niemieckiej, kampanii wyborczej na stanowisko burmistrza i pojawienia się inwestora chcącego wykupić fabrykę w Piernikach Małych.

- Uczestnicy mieli okazję formułować swoje poglądy i potrzeby w tych trudnych sytuacjach, ale także wczuwać się w nastroje i oczekiwania drugiej strony i dialogować między sobą. Przy czym staraliśmy się jak najwięcej mówić po niemiecku - dodaje Agnieszka Mucha.
Ostatecznie mniejszość połączyła się w jedną grupę, wybrała nowe władze i zaproponowała większościowej radzie miasta stworzenie domu, który byłby miejscem spotkań dla większości, jak i dla mniejszości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska