Korupcja w PUP Namysłów. Jest akt oskarżenia

W lutym 2008 roku na trop przestępczego procederu wpadli policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Funkcjonariusze ustalili, że pracownicy namysłowskiego PUP, Danuta B. i Tadeusz D. za łapówki przedłużali osobom bezrobotnym ich status. Dzięki temu mogły one jednocześnie pobierać zasiłki i pracować za granicą lub też korzystać z publicznej opieki zdrowotnej.

Śledczy wykryli też, że Tadeusz D. w zamian za korzyści majątkowe "załatwiał" bezrobotnym dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej.

Już w marcu 2009 policjanci zatrzymali 4 osoby związane z tą sprawą, dwóch urzędników i dwie osoby udzielające im korzyści. Zostały im przedstawione zarzuty o charakterze korupcyjnym. Funkcjonariusze pracujący nad tą sprawą ustalili, że podejrzani dokonywali zmian w systemie komputerowym, umożliwiali osobie bezrobotnej złożenie podpisu na karcie po powrocie z zagranicy i dokonywali zmian decyzji administracyjnych.

Tadeusz D. często osobiście podpisywał kartę bezrobotnego, potwierdzając w ten sposób rzekome stawiennictwo jego w urzędzie. Urzędnicy za "załatwienie" sprawy przyjmowali od osób bezrobotnych pieniądze, alkohol, słodycze i chemię gospodarczą. Ponadto policjanci ustalili, że Tadeusz D., w zamian za korzyści majątkowe pomagał osobom bezrobotnym uzyskać z PUP dotacje w wysokości 13 tys. zł., na rozpoczęcie działalności gospodarczej.

Według ustaleń policjantów proceder ten trwał od 2000 roku. Wiele z osób, które wręczały korzyści majątkowe urzędnikom w zamian za załatwienie swoich spraw, skorzystało z przewidzianej przepisami możliwości uniknięcia odpowiedzialności karnej w zamian za dobrowolne przyznanie się i wyjaśnienie okoliczności wręczenia korzyści majątkowej. W tej sprawie zarzuty korupcyjne usłyszało 17 osób, w tym 4 pracowników urzędu. Łącznie przedstawiono ponad 120 zarzutów.

Prokurator rejonowy w Opolu, po zakończeniu śledztwa, skierował do Sądu Rejonowego w Kluczborku akt oskarżenia.