Koszykarki Chrobrego grają we własnej hali

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Z piłką rozgrywająca głuchołaskiej drużyny Iwona Winnicka.
Z piłką rozgrywająca głuchołaskiej drużyny Iwona Winnicka. Oliwer Kubus
W niedzielę o godz. 16.00 w hali przy ul. Skłodowskiej-Curie w Głuchołazach zawodniczki Chrobrego zmierzą się z Tęczą Leszno.

Sytuacja naszego beniaminka 1 ligi jest o tyle jasna, że na pewno nie spadnie do 2 ligi. Nie powinien też wypaść poza ósemkę, która zagra w play offach. Jednocześnie wiadomo, że nie będzie wyżej w tabeli niż na 5. miejscu, które zajmował przed weekendową kolejką.

Żeby utrzymać tę lokatę podopieczne trenera Tadeusza Widziszowskiego muszą koniecznie wygrać z Tęczą. Potem w dwóch ostatnich kolejkach fazy zasadniczej zagrają z teoretycznie znacznie mocniejszymi od siebie zespołami: ŁKS-u Łódź na wyjeździe i MUKS-u Poznań u siebie. Zwycięstwa w tych spotkaniach byłyby sensacjami.

Co innego niedzielne starcie. Nasze koszykarki są w nim faworytkami i nie wypada im go przegrać. Tęcza w tabeli zajmuje ostatnie 11. miejsce i już wiadomo, że walczyć będzie z przedostatnią Olimpią Wodzisław o utrzymanie w fazie play out (słabszy zespół z tej pary spadnie do 2 ligi). W dotychczasowych 18 rozegranych meczach Tęcza wygrała zaledwie trzy razy. W pierwszej rundzie głucho­łazianki zwyciężyły w Lesznie 59:54. Poza tym nasz zespół będzie się chciał zrehabilitować za porażkę 62:67 w poprzedniej kolejce w Wodzisławiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska