Koszykarki Stali Brzeg przegrały kluczowy mecz w walce o I ligę

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Stal Brzeg - MKS II Polkowice 56:63.
Stal Brzeg - MKS II Polkowice 56:63. Jarosław Staśkiewicz
Druga drużyna MKS-u Polkowice przegrała w tym sezonie tylko raz, więc brzeżanki stały przed bardzo trudnym zadaniem. Niestety, stawka meczu sparaliżowała nasze zawodniczki i mimo ambitnej pogoni to rywalki schodziły z parkietu w roli zwyciężczyń.

Mecz na szczycie II ligi przyciągnął do hali przy ul. Oławskiej ponad 200 kibiców, ale fani "Stalówek" już w pierwszych minutach przeżyli małe rozczarowanie.

Gospodynie wyszły na boisku bardzo zdenerwowane i po sześciu minutach przegrywały 2:15.

- Byliśmy do tego meczu bardzo dobrze przygotowani, mieliśmy rozpisane ich zagrywki, wiedzieliśmy jak kryją i jak wychodzić z takich sytuacji, ale to wszystko była teoria, której w ogóle nie zrealizowaliśmy. Nie poznawałem dzisiaj swojej drużyny - komentował po spotkaniu trener Michał Kamieniecki.

Wprawdzie jeszcze w pierwszej kwarcie brzeżanki zdołały częściowo opanować nerwy i zmniejszyły stratę do sześciu punktów, ale w kolejnych odsłonach znów popełniały błąd za błędem i na początku drugiej połowy polkowiczanki prowadziły już 20 "oczkami", mając pojedynek pod kontrolą.

- Chyba za bardzo chciałyśmy wygrać, za bardzo nakręcałyśmy się na tę międzyklubową rywalizację i to nas sparaliżowało - oceniała Karolina Kozera. Kapitan Stali w ostatnich minutach meczu zdobyła 12 punktów, przez chwilę dając nadzieję na dogonienie rywalek.

- Te ostatnie minuty na pewno nie obrazowały przebiegu całego meczu - podkreślał jednak trener Kamieniecki. - Podobnie było w Polkowicach, gdzie też przegrywaliśmy 20 punktami i też tylko zmniejszyliśmy straty.

Stal Brzeg - MKS II Polkowice 56:63 (9:15, 12:18, 14:13, 21:17)
Stal: Księżopolska 11 (1x3), Pinkosz 4, Kozera 19 (3x3), Stala, Wierzbicka 6 - Kudłak 5, Płuciennik 1, Iwanicka 4, Błasiak 6, Pławiak. Trener Michał Kamieniecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska