Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łapka kota przymarzła do kratki i zwierzę wisiało w studzience. Uratowała go wolontariuszka TOZ w Opolu

Natalia
Dzięki interwencji wolontariuszki Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu kota udało się uwolnić i zwierzę trafiło do weterynarza.
Dzięki interwencji wolontariuszki Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu kota udało się uwolnić i zwierzę trafiło do weterynarza. TOZ Opole
Dzięki interwencji wolontariuszki Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu kota udało się uwolnić i zwierzę trafiło do weterynarza.

W niedzielę rano jedna z wolontariuszek Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu, podczas spaceru z podopiecznymi, usłyszała żałosne zawodzenie dochodzące z parkingu na osiedlu ZWM.

Dziewczyna postanowiła zlokalizować miejsce, skąd pochodził płacz zwierzaka.

Okazało się, że rozpaczliwe nawoływanie dochodziło z kratki kanalizacyjnej. Znajdował się tam kot, który wisiał w studzience za przymarzniętą, pokrytą lodem łapkę.

Wolontariuszka szybko zadzwoniła po pomoc na straż pożarną oraz poprosiła o pomoc mieszkańców, którzy znosili garnki i czajniki z gorącą wodą, dzięki czemu udało się wyciągnąć kocurka razem z kratą.

Zwierzę trafiło do gabinetu weterynaryjnego, gdzie w tej chwili walczy o życie.

Jak wolontariusze TOZ pomagają zwierzętom możecie zobaczyć m.in na ich facebookowym profilu TOZ Opole

Zobacz też: Opolskie Info [16.03.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto