Lekarze z Olesna badają hormon otyłości. Zespół doktora Aleksandra Skoczylasa odradza kuchnię śląską na co dzień

- Większość osób otyłych ma problem z nadciśnieniem tętniczym, do tego często dochodzi cukrzyca i choroba niedokrwienna serca - mówi doktor Aleksander Skoczylas, szef zespołu lekarzy naukowców. - Musimy wiedzieć, jak leczyć takich pacjentów.

Zespół doktora Skoczylasa właśnie ogłosił wyniki badań nad wisfatyną, jednym z tzw. hormonów otyłości.

- Okazało się, że niektóre leki zmniejszają wydzielanie wisfatyny, która jednak oprócz budowania tkanki tłuszczowej ma również korzystne działania: poprawia odporność i obniża poziom cukru we krwi - wyjaśnia doktor Skoczylas. - Nasze badania pozwolą ustalić, jakie lekarstwa podawać w naszym szpitalu osobom otyłym.

Zespół oleskich lekarzy naukowców w składzie: Aleksander Skoczylas, Agnieszka Gajda i Wojciech Cholewa przebadał w sumie ponad 300 osób.

- Zgłosiłam się na ochotnika, za darmo zrobiono mi wszystkie badania i przepisano właściwe lekarstwa - mówi Elżbieta z Olesna. - Medycy pomagali też zrzucić wagę, dobierając dietę.

To był już trzeci projekt naukowy doktora Skoczylasa. Wcześniej badał on inne hormony otyłości: grelinę i urotensynę.
- Otyłość jest ważnym problemem, dlatego te badania są potrzebne - ocenia prof. Franciszek Kokot, pochodzący z Olesna znany nefrolog i endokrynolog.

- Zwłaszcza, że Ślązacy mają coraz większy problem z otyłością - mówi Aleksander Skoczylas. - Człowiek magazynuje energię w tkance tłuszczowej. Genów nie zmienimy, ale możemy zmienić przyzwyczajenia.

Chodzi tutaj głównie o śląską kuchnię, która choć smaczna, to, niestety, jest bombą kaloryczną.

- Mniej klusek śląskich i kołaczy, a więcej ryb, owoców i warzyw - radzi doktor Skoczylas. - Poza tym musimy więcej się ruszać: bieganie i jazda na rowerze pomogą zrzucić zbędne kilogramy i zapobiec chorobom.