Lekkoatletyka. Prawda czasu, prawda ekranu, czyli dokąd zmierzasz, nasza „królowo sportu”? Mamy już kilka kwalifikacji olimpijskich

Paweł Wiśniewski z Budapesztu
Polska lekkoatletyka zmierzyła się na mistrzostwach świata w Budapeszcie z wieloma przeszkodami, podobnie jak Alicja Konieczek...
Polska lekkoatletyka zmierzyła się na mistrzostwach świata w Budapeszcie z wieloma przeszkodami, podobnie jak Alicja Konieczek... PAP/Adam Warżawa
Ledwo skończyły się lekkoatletyczne mistrzostwa świata, a węgierscy notable już kombinują, jak je rozliczyć. Łatwo nie będzie - to pewne, podobnie jak z oceną startu reprezentacji Polski... Oczywiście, wszyscy patrzymy przez pryzmat kapitalnych startów Natalii Kaczmarek i niezawodnego Wojciecha Nowickiego, którzy stanęli na podium, zdobywając srebrne medale. Nasze sprinterki z Ewą Swobodą na czele pokazały, że trzeba walczyć, a świat można gonić. Oczywiście, nie zawsze jest niedziela...

Jedziesz na najważniejszą imprezę sezonu - postaraj się. Bij rekordy: życiowe, kraju, Europy czy świata. Ale staraj się, stawaj na rzęsach, czyń cuda. Na stadionie "Nemzeti Atlétikai Központ" w Budapeszcie, na którym zaraz ruszą pracę remontowe związane ze zmniejszeniem liczby miejsc na trybunach, i nam się udawało...
Choć „życiówki” nie dawały nawet finałów, to warto było przyjechać do Budapesztu.

Chociażby 800-metrowcy. Mateusz Borkowski i Filip Ostrowski biegali jak natchnieni: pierwszy poprawił rekord życiowy na 1:44,30 i uzyskał kwalifikację olimpijską. Do finału zabrakło... 0,07 sekundy, tyle co nic. Mało tego: 1:44,30 podopiecznego trenera Andrzeja Wołkowyckiego to zdecydowanie najlepszy czas w historii, który niestety nie dawał awansu do finału 800 metrów na MŚ! Borkowski wskoczył na piąte miejsce w rodzimych tabelach all time. Szybciej biegali tylko: Paweł Czapiewski (1:43,22), Adam Kszczot (1:43,30), Marcin Lewandowski (1:43,72) i Patryk Dobek (1:43.73).

Lekkoatletyka. Prawda czasu, prawda ekranu, czyli dokąd zmierzasz, nasza „królowo sportu”? Mamy już kilka kwalifikacji olimpijskich

Filip Ostrowski - wychowanek skromnego Kwidzyńskiego Klubu Lekkoatletycznego Rodło - również rozprawił się z rekordem życiowym, który teraz wynosi 1:45,30. Chłopak ma 22 lata i wiele przed sobą.

Lekkoatletyka. Prawda czasu, prawda ekranu, czyli dokąd zmierzasz, nasza „królowo sportu”? Mamy już kilka kwalifikacji olimpijskich

Nieco w cieniu konkurencji rozgrywanych na stadionie (jeżeli w ogóle można mówić o jakimkolwiek braku słońca w Budapeszcie) Olga Chojecka, wcześniej znana pod nazwiskiem Niedziałek, pomaszerowała po ósme miejsce na 35 km, choć wszyscy liczyli raczej na dwukrotną wicemistrzynię świata sprzed roku Katarzynę Zdziebło. Z „życiówką” 2:46,48 zameldowała się na drugim miejscu w historii tej konkurencji w naszym kraju (2:40.03 Zdziebło z 2022 roku).

Lekkoatletyka. Prawda czasu, prawda ekranu, czyli dokąd zmierzasz, nasza „królowo sportu”? Mamy już kilka kwalifikacji olimpijskich

Czas na kolejną niewiastę - sympatyczną i niezwykle otwartą na ludzi Alicję Konieczek, która w Budapeszcie startowała w towarzystwie młodszej siostry Anety. Od wielu lat obie mieszkają i trenują w Kolorado, najwyżej położonym stanie w USA, gdzie studiowały i startowały na zawodach akademickich, będąc w czołówce tzw. II dywizji NCAA. Są znakiem pokolenia: odważnego, bezkompromisowego i skutecznego.

Lekkoatletyka. Prawda czasu, prawda ekranu, czyli dokąd zmierzasz, nasza „królowo sportu”? Mamy już kilka kwalifikacji olimpijskich

W Budapeszcie Alicja Konieczek poprawiła rekord życiowy w biegu na dystansie 3000 metrów z przeszkodami na 9:23,45. Do finału z udziałem 12 najlepszych na świecie (w tym tylko trzy Europejki), zabrakło 0,38 sekundy... - Ta minimalna różnica sprawiła, że właśnie straciłam 40 tysięcy dolarów - mówiła w kuluarach.
Czas Konieczek, trenującej na co dzień z ukochanym Benjaminem Fletcherem, to najlepszy wynik Polki na 3000 metrów z przeszkodami od 15 lat (w 2008 roku w finale Igrzysk XXIX Olimpiady w Pekinie Wioletta Frankiewicz uzyskała czas 9:21.76).

Jest prawda czasu i jest prawda ekranu - powiadał Zagajny, reżyser „Ostatniej paróweczki Hrabiego Barry Kenta” w kultowym filmie „Miś”. Wie coś o tym Przemysław Babiarz z TVP, dla którego MŚ w Budapeszcie były czternastymi w roli komentatora. I to jest rekord Polski... Doceniony przez Stowarzyszenie Prasy Sportowej (AIPS), podobnie, jak 62 innych żurnalistów , którzy relacjonowali dziesięć i więcej lekkoatletycznych mistrzostw świata. Po 19 razy, MŚ komentowali Niemiec Olaf Brockmann (Kronen Zeitung Wiedeń) i Kanadyjczyk Claus Andersen (Athletics Canada). W gronie ośmiu mających na liczniku "18" jest prezydent AIPS Gianni Merlo z Włoch (La Gazetta dello Sport).

Polscy lekkoatleci z kwalifikacją na IO 2024 w Paryżu:
* Ewa Swoboda (100 metrów)
* Natalia Kaczmarek (400 metrów)
* Aleksandra Lisowska (maraton)
* Pia Skrzyszowska (100 metrów przez płotki)
* Anita Włodarczyk (młot)
* Adrianna Sułek (siedmiobój)
* Mateusz Borkowski (800 metrów)
* Piotr Lisek (tyczka)
* Wojciech Nowicki (młot)
* Paweł Fajdek (młot)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska