Trójka licealistów, dwie dziewczyny i jeden chłopak, wciąż jednak są na obserwacji w szpitalu na oddziale toksykologii.
Młodzi ludzie - jak wyjaśnia w rozmowie z Markiem Balawajdrem inspektor Dariusz Nowak - podejrzane substancje kupili wczoraj wieczorem w jednym ze sklepów z dopalaczami w Krakowie. Kupili ich całkiem sporo - podkreśla.
Licealiści sami powiadomili lekarzy; około północy zadzwonili na pogotowie.
Sprawą zajął się już wydział kryminalny policji.
Funkcjonariusze muszą przede wszystkim zbadać niebezpieczną substancję, a raczej to, co z niej zostało. Jeżeli są tam substancje zabronione albo narkotyki, to konsekwencje mogą spotkać i sprzedawcę, i właściciela sklepu.
Policyjni eksperci z krakowskiego laboratorium zapewniają, że wstępne wyniki badań będą znane w ciągu najbliższych kilku dni - podaje portal rmf24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?