Łubniany. Wyjeżdżając z posesji zajechał drogę nissanowi. Teraz problemy mają obaj kierowcy

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Jeden z kierowców spowodował kolizję, drugi był pijany. Teraz o losie obu mężczyzn zdecyduje sąd.
Jeden z kierowców spowodował kolizję, drugi był pijany. Teraz o losie obu mężczyzn zdecyduje sąd. Mario
29-letni kierowca - zdaniem policji - spowodował kolizję, ale on sam twierdzi, że jest niewinny. Jeszcze większe problemy ma drugi z kierowców, bo okazało się, że za kółko wsiadł pijany.

Do zdarzenia doszło w piątek (10.12) tuż po godz. 15 na ul. Opolskiej w Masowie (gm. Łubniany). 29-latek kierujący fordem transitem próbował wyjechać z posesji. Cofając zderzył się z jadącym drogą główną nissanem almerą, za kierownicą którego siedział 69-latek.

Policjanci nie mieli wątpliwości, że winę za zdarzenie ponosi kierowca nissana. Ten odmówił jednak przyjęcia mandatu, więc sprawę będzie musiał rozstrzygnąć sąd.

Jeszcze większe kłopoty ma drugi z kierowców. Okazało się, że w chwili zdarzenia w organizmie miał on ponad 1,5 promila alkoholu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi areszt lub grzywna. O losie 69-latka również zdecyduje sąd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska