Ludmiła Kozłowska wylądowała w Berlinie 11 września rano. W czwartek 13 września weźmie udział w wysłuchaniu w Bundestagu. Jak dowiedział się Onet, wydanie wizy było związane z „interesem narodowym Niemiec”.
Deportacja Ludmiły Kozłowskiej ciągle wywołuje kontrowersje
14 sierpnia Ludmiła Kozłowska, ukraińska szefowa Fundacji Otwarty Dialog została deportowana z terytorium Unii Europejskiej przez wzgląd na wpis do Systemu Informacyjnego Schengen (SIS) wystosowanego przez władze polskie. Motywacją jego zastosowania była negatywna opinia ABW dotycząca wniosku Kozłowskiej o zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego w UE. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, Stanisław Żaryn, stwierdził, że negatywna opinia ABW wynikała z „poważnych wątpliwości” dotyczących finansowania kierowanej przez Ludmiłę Kozłowską Fundacji Otwarty Dialog.
W rozmowie z Onetem Ludmiła Kozłowska tłumaczyła, że wpis jest osobistą zemstą Mariusza Kamińskiego:
To już kolejna próba ABW atakowania i zdyskredytowania Fundacji Otwarty Dialog. Wcześniej Mariusz Kamiński zlecił szefom MSZ ogólną kontrolę fundacji oraz przymusową wymianę zarządu. Później była kontrola celno-skarbowa fundacji, która miała na celu doszukanie się nieprawidłowości w naszych działaniach. Sprawdzano, dlaczego jednej lub drugiej osobie, przesiedleńcom i wojskowym z Ukrainy, wydawaliśmy pomoc humanitarną lub kamizelki kuloodporne. Tu też niczego się nie doszukano, bo to jest normalna działalność takich organizacji jak nasza.
Kozłowska w ubiegłym tygodniu otrzymała oficjalne zaproszenie na wysłuchanie w niemieckim parlamencie. Szefowa Fundacji Otwarty Dialog może przebywać na terenie Unii Europejskiej ze względu na specjalną wizę. Z informacji Onetu wynika, że wydanie wizy było umotywowane „interesem narodowym Niemiec”.
Wysłuchanie „Prawa człowieka w niebezpieczeństwie – demontaż praworządności w Polsce i na Węgrzech” odbędzie się 13 września w Bundestagu. Ludmiła Kozłowska będzie miała swoje wystąpienie:
Opowiem na nim, jak polskie władze za pomocą dezinformacji, personalnych ataków i całego aparatu państwowego w postaci służb specjalnych, prokuratury, policji i przy pomocy kontroli celno-skarbowych, próbowały wyrzucić mnie z Polski. Obecna władza twierdzi, że szkodzę interesowi Polski. Ja uważam, że bronię interesu Polski i Europy, które nie są zbieżne z interesem PiS.
Wydanie wizy ostrzeżeniem z Niemiec?
Warto podkreślić, że wydanie wizy Ludmile Kozłowskiej może być pewnego rodzaju ostrzeżeniem ze strony Niemiec. Polska już kolejny raz skorzystała z wpisu do Systemu Informacyjnego Schengen (dzięki niemu można zakazać wjazdu do kraju lub nakazać jego opuszczenie).
W listopadzie 2017 r. na teren Polski nie został wpuszczony Światosław Szeremeta, sekretarz ukraińskiej Komisji ds. Wojen i Represji Politycznych. Podobnie jak Kozłowska, Szeremeta uzyskał wizę z ambasady Niemiec. To pozwoliło mu na wjazd do Berlina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?