Maluchy odwiedziły prezydenta Opola

Mariusz Jarzombek
Dzieci z przedszkola nr 3 im. Jana Brzechwy w gabinecie Ryszarda Zembaczyńskiego.
Dzieci z przedszkola nr 3 im. Jana Brzechwy w gabinecie Ryszarda Zembaczyńskiego. Mariusz Jarzombek
- Ale fajny laptop! - zawołało jedno z dzieci z przedszkola nr 3 im. Jana Brzechwy po wejściu do gabinetu prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego.

Podopieczni placówki przywitali wiosnę tańcami i piosenkami najpierw u siebie, potem z wielkimi kwiatami z bibuły w rękach wybrali się na spacer po mieście.

Kolorowy korowód przeszedł śpiewając ul. Krakowską, pod ratuszem czekał na dzieci prezydent, który z nimi zatańczył.

- Pokażę wam mój gabinet, najgrzeczniejsze dziecko będzie mogło usiąść w moim fotelu - zapowiedział.
Po przekazaniu dzieciom klucza do miasta do fotela prezydenta zgłosiła się pokaźna kolejka chętnych.

Zapytany o to, czy wybiera się na wagary prezydent odparł, że poczucie obowiązku jest jednak silniejsze.
- Na spacer wybiorę się na pewno - zapewnił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska