Sejm ustanowił 10 września nowym świętem – Narodowym Dniem Pamięci Polskich Dzieci Wojny. Datę wybrano ze względu na jej rocznicowy charakter. 10 września 1943 roku w miejscowości Mosina w Wielkopolsce niemieckie władze przeprowadziły masowe aresztowania dzieci, których rodziców oskarżano o działalność antyniemiecką. Ponad 40 dzieci trafiło do obozu koncentracyjnego w Łodzi, przeznaczonego specjalnie dla dzieci.
W czasie całej II wojny światowej zginęło ponad 2 miliony dzieci różnych narodowości. Dzieci ginęły w wyniku działań wojennych i były zabijane przez niemieckiego okupanta, wykorzystywano je do przymusowej pracy i eksperymentów „medycznych”.
- To jest święto emocjonalne, bo kto krzywdzi bezbronną istotę, jest bestią – mówi wojewoda opolski Sławomir Kłosowski, który wraz z Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych zorganizował pierwsze obchody w Opolu. - Pamiętajmy o tym, że to co działo się w czasie II wojny światowej, obecnie dzieje się w Ukrainie. Nieznana na ten moment ilość dzieci została porwana przez barbarzyńców rosyjskich i wywieziona z Ukrainy. Ich los jest na Ukrainie nieznany.
W poniedziałkowych uroczystościach pod Pomnikiem Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego wzięły udział poczty sztandarowe tylko trzech szkół z Opola. Wojewoda wyraził nadzieję, że za rok udział opolskich szkół będzie liczniejszy.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?