Opolski turniej będzie czwartym, ostatnim z cyklu Grand Prix. Wyłoni on szesnastu najlepszych zawodników we wszystkich kategoriach wagowych, którzy później, w oddzielnym turnieju, rywalizowali będą o tytuły indywidualnych mistrzów Polski. Zmagania rozpoczną się w sobotę o godz. 10.30 w hali przy ul. Kowalskiej.
Do Opola swój przyjazd zapowiedziała cała krajowa czołówka. Wśród pań zabraknie jedynie chorej Beaty Maksymow. W grupie męskiej sympatycy dżudo zobaczą w akcji m.in. tak utytułowanych zawodników jak Paweł Nastula czy też Rafał Kubacki (obiecał, że wystąpi, mimo iż promuje w kraju film "Quo vadis, w którym zagrał jedną z ról). Na matach Gwardii swe umiejętności zaprezentuje także aktualny medalista mistrzostw świata, Krzysztof Wiłkomirski.
W stawce nie zabraknie także reprezentantów opolskich klubów - Gwardii oraz AZS-u. Jak już informowaliśmy, spośród akademiczek trenowanych przez Edwarda Faciejewa wystąpią: Jolanta Wojnarowicz (kat. 48 kg), Marzena Węgrzyn (63 kg) oraz Magdalena Pokorczak i Dorota Harmo (obie w 52 kg).
W zespole gwardyjskim znajdzie się sama młodzież. W GP wystąpi 6-osobowa reprezentacja klubu, w którym szkoleniem zajmują się Kazimierz Koznarski, Katarzyna Miernicka i Bartłomiej Cybruch. - Są to zawodnicy mało jeszcze doświadczeni, ale liczymy, iż dwoje z nich wywalczy awans do finałów mistrzostw Polski, co byłoby ich sukcesem - mówi trener K. Koznarski.
Wśród dziewcząt na macie zobaczymy Magdalenę Michalę, Małgorzatę Ćwiąkałę (obie kat. 57 kg) oraz Annę Wawrzyniak (63 kg). - Ania to aktualna brązowa medalistka mistrzostw Polski juniorek i liczę na jej dobrą postawę i awans do mistrzostw Polski - mówi szkoleniowiec Gwardii.
W 3-osobowej grupie chłopców pierwszoplanową postacią Gwardii powinien być Grzegorz Błach (kat. do 81 kg), aktualny złoty medalista MP juniorów. - W poprzedniej Grand Prix Grzesiek zajął dobre, siódme miejsce i jeśli ten wynik powtórzyłby w Opolu, zapewniłby sobie awans do finałów mistrzostw kraju - wyjaśnia K. Koznarski.
Organizatorzy przyjęli już zgłoszenia 180 zawodniczek i zawodników. - Startujących na pewno będzie jednak więcej - wyjaśnia szkoleniowiec opolskiego klubu. - Wiele ekip oszczędza na wydatkach za hotele i przyjedzie na turniej w dniu zawodów. Przewidujemy, że w Opolu zjawi się około dwustu pięćdziesięciu dżudoków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
