Targi nto - nowe

Marcin Pontus domaga się pieniędzy

fot. Sławomir Jakubowski
Zdaniem trenera Marcin Pontus ostatnio nie zagrał, bo jest bez formy.
Zdaniem trenera Marcin Pontus ostatnio nie zagrał, bo jest bez formy. fot. Sławomir Jakubowski
Napastnik Odry Opole wystosował pismo o wypłatę zaległości.

Ważne

Ważne

Bilety na sobotni mecz Odry z Wartą Poznań (początek godz. 18.00) w cenie: 15 zł normalny, 10 zł (sektor A), 5 zł kobiety (dzieci do lat 12 wejdą na stadion bezpłatnie) można kupić w przedsprzedaży w sklepie Strefa Kibica (ul. Reymonta) i karczmie piwnej "Bek“ ul. Jeleniogórska.

Pontusa zabrakło w kadrze zespołu na środowy mecz w Zabierzowie. Wydawało się, że decyzja taka zapadła, gdyż 23-letni napastnik Odry w opinii trenera nie był ostatnio w najwyższej formie.

Być może sprawa ma jednak drugie dno. Piłkarz wystosował bowiem do zarządu pismo, w którym domaga się wypłaty zaległych pensji i premii. W piśmie nie ma mowy o ewentualnych konsekwencjach dla klubu w razie nie spełnienia żądań. Roszczenia piłkarza są uzasadnione, gdyż on i pozostali zawodnicy nie otrzymują wypłat terminowo, a wynagrodzenie wypłacane jest w zaliczkach.
- Wszyscy zawodnicy przychodząc do naszego klubu znali sytuację finansową - wyjaśnia dyrektor Leszek Wróblewski. - Wszyscy też swoje wynagrodzenia otrzymają. Poślizgi z wypłatami są i mogą być, ale każdy zawodnik dostanie to, co mu się należy. W ostatnich kolejkach piłkarze zapracowali na premie za wyniki oraz dobre występy i teraz staramy się, by zostały one jak najszybciej wypłacone. Nie będę komentował zachowania Pontusa. Powiem tylko, że o przydatności zawodnika decyduje sztab szkoleniowy.

O sprawie Pontusa, ale także Błażeja Karasiaka i Pape Samba Ba (do Opola przyszło pismo od azerskiego związku piłki nożnej o wydanie certyfikatu Senegalczyka, co może oznaczać, że jakiś - jednak nieokreślony - klub starał się go potwierdzić do gry) oraz o kilku innych "palących" sprawach działacze będą dyskutować podczas sobotniego zebrania zarządu.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska