Mąż zabił żonę. Został skazany na 8 lat więzienia i ma zapłacić rodzinie

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Wyrok, który zapadł w środę nie jest prawomocny.
Wyrok, który zapadł w środę nie jest prawomocny. Mirela Mazurkiewicz
Bliscy zamordowanej Aliny W. z Lewina Brzeskiego domagali się od mordercy 800 tys. złotych. Sąd przyznał im nawiązkę, ale znacznie niższą.

Proces Romana W. zakończył się pod dwóch rozprawach.

Sąd Okręgowy w Opolu uznał, że to mężczyzna odpowiada za śmierć żony i wymierzył mu karę 8 lat pozbawienia wolności (jest to najniższa kara przewidziana za zabójstwo).

Mężczyzna ma też zapłacić nawiązki bliskim zmarłej - w sumie ponad 40 tys. złotych. Rodzina kobiety domagała się znacznie więcej, bo 800 tys. zł oraz 200 tys. złotych na cele społeczne.

Dramat rozegrał się w lutym tego roku w Lewinie Brzeskim. Roman W. wezwał pogotowie, twierdząc, że jego żona umiera.

Lekarz, który przyjechał na miejsce, stwierdził zgon kobiety. Roman W. powiedział policjantom, że rano rozmawiał z żoną. Był zdenerwowany. Biegli ustalili, że przyczyną zgonu było uduszenie, a kobieta zmarła znacznie wcześniej przed przyjazdem pogotowia.

Z zeznań świadków wynika, że małżonkowie nadużywali alkoholu i często dochodziło u nich do awantur. Alina W. skarżyła się, że mąż ją bije. Feralnej nocy z mieszkania dobiegały odgłosy przypominające przesuwanie mebli. Ustalono, że zwłoki były przemieszczane i układane w różnych pozycjach.

Wyrok, który zapadł w środę nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska